Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Twardy orzech do zgryzienia - moje ogrodowe rozterki i marzenia

Twardy orzech do zgryzienia - moje ogrodowe rozterki i marzenia

lindsay80 22:07, 19 cze 2015


Dołączył: 23 wrz 2014
Posty: 16229
jalos napisał(a)
dzięki Edyta za inspirację.
Kokoryczka jest jednak na tej samej liście u mnie co hosty - mus znaleźć coś innego.

Pada od wczoraj.
Żagiel zbiera wodę na środku ... i się obwiesza tworząc taki dydek...
Mus zmienić konstrukcję...


spoko, przynajmniej już się utwierdziłaś w tym przekonaniu.
A host też nie lubisz? Szkoda, szkoda - ja z kolei mam do nich słabość.
____________________
Tu ma być ogród :)
Magda70 22:10, 19 cze 2015


Dołączył: 05 lip 2012
Posty: 20087
Aga...ktory to w końcy żagiel?? Ten z LM czy all?? Bo się pogubiłam lekko..
____________________
Niby nowoczesny -- Carpinus ogród nad jeziorem -- Wizytówka - Appeltern - Bressingham --
Ensata 22:11, 19 cze 2015


Dołączył: 09 mar 2015
Posty: 4586
Ja hosty kocham i brunery
____________________
W kolorze blue
jalos 22:28, 19 cze 2015


Dołączył: 17 sie 2014
Posty: 764
Magda70 napisał(a)
Aga...ktory to w końcy żagiel?? Ten z LM czy all?? Bo się pogubiłam lekko..


Ten jest z LM.
Tu widać jak się zbiera w nim woda, ponieważ środek ciężkości nie wypada na dziurce jaką ten żagiel posiada, wieć trochę wody musi się nazbierać aż w końcu...


aż w końcu robi się taki dydol i woda z niego siura i bryzga po całym tarasie.


Ps. widzicie jak sąsiedzi dają mi po oczach trupim światłem? - tak jest od 2 dób ...


____________________
Aga Twardy orzech do zgryzienia - ogrodowe rozterki i marzenia
lindsay80 22:28, 19 cze 2015


Dołączył: 23 wrz 2014
Posty: 16229
Ensata napisał(a)
Ja hosty kocham i brunery


tu mamy podobnie, do tego dodałabym jeszcze miodunkę i już tymi 3 roślinami można stworzyć świetne kombinacje.

Niedługo się za coś takiego u siebie zabiorę to Cię zaproszę do oglądania.

Poza tym w temacie podobieństw to ja też wielbicielka blue w ogrodzie
____________________
Tu ma być ogród :)
jalos 22:30, 19 cze 2015


Dołączył: 17 sie 2014
Posty: 764
Ensata napisał(a)
Ja hosty kocham i brunery


ja do host mięty nie czuję - chyba dlatego, że kiedyś w zarośnietym ogrodzie zanjomej mojej mamy na wszystkich hostach, a było ich wiele, stołowały się dziesiątki albo i setki tych okropnych ślimaków bez skorup. Do dziś to pamietam. Fuj!
____________________
Aga Twardy orzech do zgryzienia - ogrodowe rozterki i marzenia
Magda70 22:31, 19 cze 2015


Dołączył: 05 lip 2012
Posty: 20087
a ten żagiel mial już tę dziurkę??
____________________
Niby nowoczesny -- Carpinus ogród nad jeziorem -- Wizytówka - Appeltern - Bressingham --
jalos 22:37, 19 cze 2015


Dołączył: 17 sie 2014
Posty: 764
Magda70 napisał(a)
a ten żagiel mial już tę dziurkę??


tak, fabryczna była - po prostu zwykły nap.
taki jak na brzegach


ciekawa jestem co Ty wymyslisz. jeśli żagiel nie będzie miał spadu na jedną strone - zrobi ci się to samo - chyba, że twoj będzie po prostu przeciekał...(?)
____________________
Aga Twardy orzech do zgryzienia - ogrodowe rozterki i marzenia
Warmia 22:40, 19 cze 2015


Dołączył: 14 maj 2014
Posty: 8120
jalos napisał(a)



aż w końcu robi się taki dydol i woda z niego siura i bryzga po całym tarasie.


Ps. widzicie jak sąsiedzi dają mi po oczach trupim światłem? - tak jest od 2 dób ...




Z tym żaglem to faktycznie chyba nie bardzo, ale mnie zastanawia inna rzecz. Moim zdaniem z czegokolwiek zrobicie zadaszenie to i tak będzie to zbierać wodę i trzeba będzie zrobić jej odprowadzenie. My na razie mamy prowizoryczny stelaż, do którego M przyczepił plandekę. Stelaż jest pod lekkim nachyleniem i cała woda zlatuje za taras.
To co eewentualnie można u Was zrobić to dołożyć jeszcze poprzeczki przechodzące pod środkiem żagla. Dzięki nim żagiel nie będzie się tak wyginał pod naporem wody.
____________________
Marta Jestem w polu Wizytówka- Jestem w polu
Warmia 22:42, 19 cze 2015


Dołączył: 14 maj 2014
Posty: 8120
jalos napisał(a)


ja do host mięty nie czuję - chyba dlatego, że kiedyś w zarośnietym ogrodzie zanjomej mojej mamy na wszystkich hostach, a było ich wiele, stołowały się dziesiątki albo i setki tych okropnych ślimaków bez skorup. Do dziś to pamietam. Fuj!


Ha, ha ja też mam takie wspomnienia i długo nie mogłam się do nich przekonać, ale teraz mam i to już kilka
____________________
Marta Jestem w polu Wizytówka- Jestem w polu
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies