to co na zdjęciu jest z jednego batata, który był przekrojony na pól, czyli z dwóch krzaczków, ale myślę, że nie wszystko wygrzebałam, obok mam inne warzywa, których jeszcze nie kopałam, dlatego nie ryłam na maxa
Marta, gdzie tam moim hortkom do Twoich, dziś nawet ktoś u Ciebie zdjęcie zacytował i znowu się gapiłam.
Wiosną Cię muszę sprowadzić do siebie, żebyś mi takie cięcie zrobiła efektywne
Ja też dodaję do koktaili, ale raptem po jednym liściu, a tego tam tyle rośnie....
A taki przemrożony to duszę na maśle z czosnkiem i podaję jako sałatkę do drugiego dania.