A stopniujesz, tył wyżej przód niżej?

Niebieskawa?? No nie! Ja nie przepadam za takim odcieniem w ogrodzie, buuu
Trzeba będzie ją gdzieś zakamuflować.

Widzę, że linkami do sklepów to sypiesz jak z rękawa wszystko masz obcykane. Dzięki

Też już hortki obcięte i część patyków wsadzona do ziemi a część do wody na ukorzenienie.

Edi pietruszkę korzeniową i inne warzywka mam u mamy U mnie na razie takie, co można zerwać i od razu schrupać....ale myślę intensywnie nad skrzyniami....

Piękne te hortki

Ja u siebie nisko przycięłam i cieniutkich całkiem się pozbyłam.

Ja też cieniutkie gałązki wycięłam...i nie tylko. W zeszłym roku mnie przytłoczyły, dosłownie. Mus ograniczać

Zawsze mnie zastanawia czemu moja hortka jest taka niska ale pewnie to wina gorszej gleby i braku wody I tak daje radę

W naszym parku mają też takie wielkie i ostatnio jak cieli to poszłam sprawdzić co robię nie tak ale okazało się że tną tak samo krótko jak ja a potem rosną taaaakie wielgachne. No ale tam codziennie ktoś chodzi i podlewa

ja nie bo moje na środku są ...ale możesz stopniować jak masz je w szpalerze

wstawiłam foty mojej po cieciu ( stare pedy ciełam za wysoko ...dziś bym cieła niżej)

To ja jeszcze czekam na hortkowe przytłoczenie, ale od dwuletnich egzemplarzy to chyba nie można zbyt wiele wymagać.