Od czasu jak u nas wydłużyła się jesień Gracilimus u nas kwitnie. Nie zawsze i nie wszędzie ale nie to już dziwne zjawisko.
Druga sprawa, że Gracilimusa bardzo łatwo jest pomylić w fazie wiosnennej i letniej z Graziellą. Liść tych obu miskantów jest prawie identyczny, różni się tylko rozgałęzieniem poszczególnych żdziebeł-bardzo dobrze to widać mając obok siebie sadzonkę gracilimusa i grazielli. Kolosalna różnica jest jesienią Graziella zawsze kwitnie i przebarwia się na rudo-miedziany kolor. Gracilimus kwitnie przy długiej i ciepłej jesieni i nigdy się nie przebarwia. To tak w skrócie o kwitnieniu
Polinko, pouczający wykład, dzięki O tym drugim nie słyszałam. Utwoerdzsm się w przekonaniu, że nie mam co eksperymentowa z różnymi trawami skoro Gracki mi się podobają.