Oj tak, u mnie słońce i 10 C - wyszłam na chwilę przyciąć wisterię i kilka grabów, które chce formować na kulki - niezbyt to mądre w moim stanie bo nadal antybiotyk biore, roboty na cały dzień ale musze się jeszcze powstrzymać.
No wiem, ale to kwiatek, który dużo zniesie więc możesz spróbować
Tez będę robić drugie podejście do kilku kwiatków doniczkowych, które w zeszłym roku ukatrupiłam, może teraz się uda
Na jesieni robiłam zmiany na tej rabacie, bo między innymi wrzosy wyrzucałam, trzeba było między tymi skupiskami krokusów nieźle lawirować
Ja też mam pokaźną kolekcję kwiatów w ogromnych donicach i tylko problem jest jak wyjeżdżamy gdzieś na dłużej, bo za ciężkie, żeby je przenieść do góry gdzie są okna dachowe, ostatecznie mąż się zgodził, że wszystkie pod jedno okno znosimy i roletę zaciągamy tylko do połowy.