Można kupić sadzonki rozmarynu - jedne oryginalne włoskie, a drugie niemieckie. Mój był włoski, z L. Mała sadzonka. Te włoskie ładnie drewnieją. W gruncie bym nie sadziła, bo wymarznie. Miałam w donicy - stał na zewnątrz często do połowy grudnia. -5 nie było problemem. Potem zabierałam w chłodne widne miejsce aż do marca. I znów na dwór wędrował. Fajnie mozna strzyc i formować np. w kulę.
____________________
Kto szuka ten znajduje, kto pyta ten dostaje:-)
ja mam rozmaryn w warzywniku ...kupiłam w insekcie ...traktuje go jako jednoroczny jak budowałam dom to nie wybudowałam ani ganku ani oraznerii ...a szkoda
jezówka green envy super)) ...moje nowe twister beda podobne juz pomalutku sie pokazuja
PS. jezówki lubia sucho słonecznie ...a jak karpy sa w cieniu za duzo godzin w ciagu dnia to ślimaki je pożrą