Niełatwe W zeszłym roku Limki próbowałam ukorzenić w ziemi i w wodzie. Efekt- w wodzie jeden puścił korzonki, ale i tak zdechł, w ziemi parę pościło listki lecz korzonków nie. Z odkładów- 100% powodzenie ale nie zrażaj się. Trzeba spróbować. Przygnę Ci też do ziemi pędy. Będziesz miała gdyby się nie udało z patyczków

Ja za robienie sadzonek to się nawet nie biorę mam dwie lewe ręce do tego

Serio z tymi patykami? To ja mam z bukietowych srylion patyków w wodzie i nic mi z tego nie wyjdzie?

Miejmy nadzieję, że nie będzie tak źle. Muszę się zagłębić w temat i doczytać co może wpłynąć na podniesienie skutecznosci tego patykobrania.

To daj znać jak zgłębisz, bo mam blat w kuchni i parapety zapatykowane, a jeszcze nie wszystkie horty pociachałam.

Czemu się akurat na ta odmianę zdecydowałas?

bo pierwsze jej sadzonki kiedys dostalam od pewnej Pani posiadaczki nadzwyczajnie.duzych egzemplarzy.poza tym sa piekne.wiem ze sie pokladaja.ale jakby mnie to denerwowalo to zawsze moge wymienc

poczytałam o niej i ma chyba jedną wadę, niezbyt sztywne pędy, miejmy nadzieję, że jakoś to okiełznasz, przed hortensjami będą rozplenice?