błyszczy ale fragmentami, mam zapędy do ciągłego przesadzania, bo dopiero po jakimś czasie widzę, że coś ze sobą nie gra dobrze, minie trochę czasu zanim osiągne satysfakcjonujący efekt.
Dzięki Edytko. Konieczne muszę popytać w naszej szkółce o ten kompostownik. Człowiek czyli ja ubogi jest w wiedzę ogrodnicząA Ty masz może doświadczenie z bukami? bo napaliłam się na buka tricolor i mam nadzieję, że to dobry wybór.
Większość ruszyła, najlepiej sprawa się ma jeśli chodzi o gracki, potem ML i Variegatusy, czekam co miskantami Apache. Rozplenice też pokazały już znaki życia. U mnie najgorsze carexy, Gold Fountain martwy, Evergold bardzo brzydki i nie wiem czy puści nowe przyrosty, Amazon Mist słabo wygląda, w dodatku dało się ręką wyciągnąć wygniłe ździbła, bronze form i buchannani na razie dobrze rokują ale pewności jeszcze nie mam co z nimi.
Z pewnymi odmianami chyba się pożegnam bezpowrotnie - a część uparcie będę dokupować.
Zaraz się wybiorę do ogródka z aparatem, bo ja ostatnio niefotogeniczne prace wykonuję, to nie focę, a już coraz mocniej wiosnę widać.
jeszcze nic przesądzone, te co mi nie ruszyły głównie w cieniu rosną, więc daję im jeszcze czas - mam nadzieję, że u Ciebie też się obudzą, bo niby mamy być gotowi na to, że rośliny wypadają, ale to zawsze jednak przykre jest.