Mam gruby tłuczeń w warzywniku a drobny grys w ogrodzie. Z tym drobnym to problem jeśli po nich chodzisz, wciska się w ziemię i powstają nierówności, które trzeba poprawiać aby było równo.
Po grubym można taczką jeżdzić i nic się nie dzieje. I wg mnie w grubym lepiej się coś sadzi niż w tym drobnym.
Kolorystycznie ładnie się komponują z Exotikami, ale są od nich troszkę późniejsze (na rabatach, gdzie mniej słońca dociera jeszcze nie kwitną), są też wyższe.
Marikeny mam dwa i też na nie liczę, teraz wyglądają bardzo kiepsko.