Anitko, wiedzę już konkrety. Idziesz jak burza, masz świetnych pomocników, szczególnie Basię. Skąd Ty ją wzięłaś, pozazdrościć: koncepcja parkowa, koncepcja formalna itd.
Pozdrawiam, Małgosia

Witam sie milutko tytuł watku absorbujacy hihihi ...dobrego konca zycze

dziękuję, koniec mam na myśli moment oddechu i zakończenia najgrubszych prac. Potem to już sama przyjemność

Basia jak każdy skarb czekała w ukryciu znalezienie jej nie jest moją zasługą, a pomoc Basi nieoceniona. Dla amatorów takich jak ja potrzebny taki ktoś, kto cierpliwie przeczeka wszelkie nerwowe ruchy, doradzi, odradzi, zaproponuje

plan na luty jesli pogoda pozwoli:
1. pomiar koniecznych materiałów na opaskę żwirową wkoło domu i drenaż (żwir, krawężniki, cement, piasek)
2. wycena materiałów i wybór dostawcy - zakup
3. minikoparka: niwelacja terenu frontu, przy tarasie, wkoło elewacji pod opaskę żwirową, wykopanie dołów na drenaż do odprowadzenie wody z rynien
4. zakopanie rur do nawodnienia oraz instalacji prądowej do altany
5. wyrównanie terenu

co WY NA TO? ma to sens?

w marcu jeśli chwasty do nas zawitają pójdzie roundup a po 3 tygodniach siatka na krety + ziemia + sianie trawnika

Proponuję jeszcze oświetlenie ogrodu. Poczekaj na projekt wtedy będzie jasne gdzie kopać pod kable.

no jasne, luty ma 27 dni na razie etap planów

Anito,

zerknij sobie na to

http://biotechnologia.pl/archiwum/herbicyd-roundup-bardzo-szkodliwy,9667

myślę że te pieniące możesz wydać dużo sensowniej

Reniu... temat roundupu jest mocno kontrowersyjny, wiem. To jak radzisz postąpić z zakładaniem trawnika? Obecnie gleba wzruszona przez koparkę i glebogryzarkę. Teren do obsiania, około 900m. Najpierw, jak wspomniałam, kładziemy siatkę na krety.

wyjaśnij mi proszę dlaczego chcesz pryskać bo nie jest to dla mnie zrozumiałe

piszesz że "Obecnie gleba wzruszona przez koparkę i glebogryzarkę" to znaczy że na wierzchu jest goła ziemni nie rośliny. Żeby herbicyd zadziałał to musi wniknąć w zielone części rośliny, których nie ma.

dobrze by było to zabronować aby wyciągnąć korzenie chwastów a nowe nasiona wiatr nawieje i tak w swoim czasie np. mniszka

zerknij sobie na trawnik Waldka nie pryskany żadną chemią
http://www.ogrodowisko.pl/watek/5241-tam-gdzie-jeze-mowia-dobranoc?page=10#post_2

i jeszcze tu

http://www.ogrodowisko.pl/forum/8-trawnik