Na razie zobaczę co się będzie działo,kto co podpowie.
Skoryguję jutro,jak coś się nasmerfuje

ALE ŁADNIE TO JUŻ WYGLĄDA!
już widzę siebie na leżaczku przy altanie i koty ganiające motylki po skarpie....

Będziesz mieć dużo więcej, niespodzianek od kocich przyjaciół, dzisiaj już nic ci nie podpowiem, bo piszę z telefonu, ale chciałam się przywitać....jak skarpy i nasypy planujesz, to,ja na miejscu ogniska, wolałabym oczko wodne, a są fajne paleniska, przenośne, które łatwo utrzymać w czystości, a ognisko w samym centrum ogrogu, to jakoś mi nie pasuje, przemyśl to sobie jeszcze

Tak jak obiecałam, przejrzałam wątek, głównie pismo obrazkowe prac na najbliższy sezon masz sporo, sami w zeszłym roku walczyliśmy z nawadnianiem i sianiem trawki w tym roku już przyjemniejsza część prac, będziemy obsadzać rabatki
Oczywiście zaznaczam do obserwowanych i będę podglądać, co Basia proponuje
Pozdrawiam

I nie zaznaczyłam za pierwszym wpisem, więc robie to teraz

Kasiu, skoro masz to za sobą, to może masz jakieś złote rady?

Agatko, oczko wodne, może fajne ale na tym etapie nie jestem jeszcze gotowa na takie fanaberie... Jak będzie miejsce to może kiedyś...

Basia zwołuje pomoc więc jestem ,chociaż pewnie za wiele nie pomogę .
Basia tworzy piękne wizualizacje ,będzie ci na pewno łatwiej ogarnąć temat .
Cofnę się troszkę żeby oblukać jak to u Ciebie wygląda .

Ewa, witaj!
niewiele do oglądania, szybko Ci pójdzie

No i jestem ,pismo obrazowe tylko przeleciałam
Bardziej lubię Basi rysuneczki tak malowane w ogródku ,niż taki projekt jak jest teraz.......ogarniam to bardziej ......o ile w ogóle ogarniam


A co z tym murkiem postanowiłas ?.
Ja bym chyba jednak była za tym aby go skrócić do poziomu kostki ,bo pewnie rozebrać go całego nie będzie można .

Będę zaglądać i kibicować Basi ,ona ma świetne pomysły

murek będzie rozebrany do kostki z wysokim rawężnikiem lub palisadą. W pozostałej dziurze coś posadzę. Ale to temat na przyszłosć.
Przy samej ścianie z bramą garażową zrobimy schodki.