Gdzie jesteś » Forum » Projektowanie ogrodów » Komendówka

Pokaż wątki Pokaż posty

Komendówka

roma2 18:31, 17 sie 2018


Dołączył: 28 sie 2014
Posty: 2976
Przyzwyczajamy powolutku Flipka, Boi sie wody

____________________
Komendówka
Gosialuk 19:52, 17 sie 2018


Dołączył: 20 lut 2016
Posty: 5254
Takie wieczory są najpiękniejsze. I jeszcze świerszcze jak grają, a gwiazdy powoli zapełniają niebo. Bardzo lubię stać na tarasie w zapadającym zmroku. Takie zatrzymanie w czasie.
____________________
Gosia Bylinowa łąka
roma2 20:08, 17 sie 2018


Dołączył: 28 sie 2014
Posty: 2976
Gosiu tak tak i tak!
____________________
Komendówka
Gruszka_na_w... 20:39, 17 sie 2018


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 21989
Jak ja dobrze rozumiem, o czym piszesz i co czujesz.
Czymże byłoby życie bez marzeń i prób ich realizacji. Co z tego, że czasem owe próby kończą się niepowodzeniem. Więcej się nauczyłam popełniając błędy niż odnosząc sukcesy.
PS. W tym Twoim ogrodzie czułabym się jak u siebie. Tylko basenu u mnie brak. Za dużo dziczy za płotem.
A jak postępy budowlane? Co tam teraz macie na tapecie?
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
Toszka 20:40, 17 sie 2018


Dołączył: 02 sty 2013
Posty: 14436
Czy wiesz, że ja ci tak pozazdrościłam rudbekii, że też mam od zeszłego roku...ale miniaturową.... i tak ją niefortunnie posadziłam za hakonechloa, że żółtych kwiatków nie widać. Dobry pretekst do reorganizacji na wiosnę
Czekam na spektakl dereni i brzóz. Liczę na zdjęcia z jesieni
____________________
Kto szuka ten znajduje, kto pyta ten dostaje:-)
roma2 21:06, 17 sie 2018


Dołączył: 28 sie 2014
Posty: 2976
Gruszka_na_wierzbie napisał(a)
Jak ja dobrze rozumiem, o czym piszesz i co czujesz.
Czymże byłoby życie bez marzeń i prób ich realizacji. Co z tego, że czasem owe próby kończą się niepowodzeniem. Więcej się nauczyłam popełniając błędy niż odnosząc sukcesy.
PS. W tym Twoim ogrodzie czułabym się jak u siebie. Tylko basenu u mnie brak. Za dużo dziczy za płotem.
A jak postępy budowlane? Co tam teraz macie na tapecie?


Na tapecie łazienka i kuchnia. Wyliczenia potencjalnych majstrów rozbieżne. Bardzo . Męża się zna i wynajdzie. Pomaga nam cudowny nasz pan budowlaniec. Gdy On kogoś poleca, można wierzyć
____________________
Komendówka
roma2 21:12, 17 sie 2018


Dołączył: 28 sie 2014
Posty: 2976
Toszka napisał(a)
Czy wiesz, że ja ci tak pozazdrościłam rudbekii, że też mam od zeszłego roku...ale miniaturową.... i tak ją niefortunnie posadziłam za hakonechloa, że żółtych kwiatków nie widać. Dobry pretekst do reorganizacji na wiosnę
Czekam na spektakl dereni i brzóz. Liczę na zdjęcia z jesieni


Toszko, no rozmnażam tę rudbekię ile się da .
____________________
Komendówka
sylwia_slomc... 21:15, 17 sie 2018


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 81904

Cudne i Ty Cudna
____________________
Ranczo Szmaragdowa Dolina II *** Ranczo Szmaragdowa Dolina *** Wizytówka
Katkak 21:43, 17 sie 2018


Dołączył: 13 lip 2013
Posty: 28254
roma2 napisał(a)
Trochę wynurzeń starszej pani. Po urlopie na działce, w niewykończonym domu. Bez pralki (olboga!) i zmywarki (tu tylko wykrzyknik !). Było genialnie!!! Mimo gorąca strasznego. Siedzieliśmy sobie w cieniu, moczyliśmy bez opamiętania cielska w basenie (niebieski i brzydki, sterczy nad wszystkim, widać go z daleka, ale i tak go potrzebuję i już). Gadaliśmy, milczeliśmy, czytaliśmy, przyjmowaliśmy z otwartymi ramionami rodzinkę (i nie tylko) uciekającą od gotującego się miasta. Raniutko, bez problemów wstawaliśmy podlewać omdlewające rośliny. Czy jestem dziwna, że mi się tak podobało? Może ograniczona (czymś o czym nie wiem)? Czy mój szalony mąż zerkający w stronę dzikiej działki obok w zamiarach kupna, jest człowiekiem mało świadomym? Czy to, że budujemy się na starość od stu lat i nie wiem kiedy skończymy, czyni nas ludźmi głupimi, nie wiedzącymi co robimy?. Czy potrzebujemy durnych porad a po co to Wam? Więc odpowiadam. Nie potrzebujemy głupich pohukiwań, opamiętajcie się! otrząśnijcie! lepiej wam będzie! My wiemy sami po co i dlaczego! Poza tym zrobiliśmy kilka dobrych uczynków . Poustawiałam poidełka dla ptaków i owadów , zbudowaliśmy z resztek tymczasowe oczko wodne dla ptaszków. Cóż za radość gapić się jak przylatują, piją i się kąpią!!!. Poza tym, uratowłam wróbelka, który zderzył się z dużą szybą. Delikatnie przeniosłam bidoczka do cienia, przyniosłam w nakrętce wody i po 30 min. odfruuunął! Byłam szczęśliwa. Naprawdę! Życzę wszystkim Wam tyle radości ile ja mam w sobie, gdy przebywam w "moim" miejscu!!!

I o to w tym wszystkim chodzi. Tak trzymaj Romciu kochana.
____________________
Kaśka - Moja bajka *** Wizytówka
AnnaCh 22:38, 17 sie 2018


Dołączył: 10 mar 2015
Posty: 12213
Katkak napisał(a)
I o to w tym wszystkim chodzi. Tak trzymaj Romciu kochana.
Dokładnie tak
Buziaki Romciu
____________________
Ania - Malutki pod lasem
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies