Tak, te rabaty które już są mają krawężniki. Myślę o tych co są do zrobienia. Ale nie wiem czy to jest wygodne? Chyba z takim wykończeniem jest więcej pracy.

Mój projekt. Oczywiście będą też na wiosnę kwiaty cebulowe

Czyli to jest ten półksiężyc? Czy to właśnie jest też nazywane szpadelkiem do kantów? To są nazwy zamienne? Bo raz na O używane jest słowo nóż, a raz szpadelek. To muszę też sprawdzić w Jula i innych. Ciągle po tych marketach jeździmy to chyba gdzieś trafię.
Ale czym przy krawęznikach powycinać?

Żyję i podglądam od czasu do czasu. Dzieje się u Ciebie w planach sporo. Ja przystopowałam, bo trochę zdrowotnych kłopotów w rodzinie i nie mam głowy do planów. A poza tym, po szaleńczym sadzeniu byle rosło, postanowiłam skupić się jednak na poprawieniu gleby w moim ciągle przyszłym ogrodzie. Trzymam kciuki i wysyłam wiosenne myśli.