Iwonko inspiracje bardzo ładne, ale jakie tam są duże rabaty.
Wczoraj dopiero zrozumiałam, że źle podeszłam do tej rabaty.
Ciągle mam w głowie, że duże ilości roślin sadzone w grupach, a nie pojedyńcze egzemplarze. Niestety na mojej rabacie to się nie sprawdza.
Pokupowałam po 5 szt, a nie mam miejsca.
A jak upchne to te same rośliny wypełniają mi prawie całą rabatę
Teraz taki upał, a te biedne rośliny w tych doniczkach i czekają, aż wymyślę gdzie je wsadzić. Mam je na taczkach i przedstawiam w cień.
Perowskię chcę posadzić między dwa rozchodniki, ale miejsca tam mam na szt.1.
Masz zatem ten sam problem, co u mnie. Mojego ogrodu też się nie da powiększyć, tamtym, z którego rzuciłam ci fotki - się zachwycam.
Ja muszę też podejść do wszystkiego w skali mini, niestety. Dlatego sadzę mniej gatunków i chyba skończyłam planowanie nasadzeń, bo część, gdzie mam drzewka owocowe, wczoraj M poprosił, by traktować bardziej lajtowo. Gdzieś trzeba składować kompost, mieć troszkę warzyw - choćby por do zupy i pietruszkę i kilka drzewek dla dzieci, aby choć z drzewa miały frajdę zerwać sobie wisienkę albo śliwkę.
Tess bardzo ładnie to wygląda. U mnie niestety brak miejsca tak jak pisałam wyżej Iwonce.
Jeden egzemplarz między rozchodnikami może jedynie być, bo bardzo mi się ta roślina podoba
Tak Iwonko w skali mini to dobrze określiłaś. Wczoraj to zrozumiałam.
Ja nawet nie mam warzywniaka, ani drzew owocowych, mam jedynie dla Kubusia maliny i jeżyny. Dużo miejsca na działce zabiera drugi garaż - magazyny, a tam by mógł być ciąg dalszy rabaty.
Dzisiaj byliśmy dwa razy. Nazrywaliśmy bobu, fasolki, malin i popływaliśmy łódką po jeziorze.Troszkę słońce nas zmęczyło. Pogoda się zrobiła, więc na reszcie prawdziwie odpoczywamy.
Mirellko Ty masz za duzo roslin,za maly ogrod,ja znow odwrotnie tak patrze na te zdjecia i sobie mysle,ze moze poszerzysz rabatke,czy to w gre nie wchodzi?