Witam Cię u siebie Chętnie Ci odpowiem, ale dopiero w śdodę jak wrócę z wyjazdu M mi podpowiada że co 65cm ale dla pewności przydałoby się sprawdzić Pozdrawiam
Beatko to są te moje kwietniowe nabytki, tylko tej rabaty jeszcze nie pokazywałam Coś mi nie pasuje ten jałowiec, powiem Ci szczerze, razi jakoś... jeśli mam zmienić to wolę teraz Między kulkami jest buchanani (dorzucę jeszcze ze 3szt) i żurawki bordowaworóżowe (co to za przymiotnik?) oraz z lewej strony po łuku carexy jasnozielone. Co byś tam dać w miejsce jałowca?
Miło mi, że zaglądasz Z tym szybko to nie przesadzajmy... planowałam, że z końcem kwietnia uruchomimy nawadnianie a tu dooopa Nie mogę się już doczekać soczystej zieleni trawnika...i cały czas mam mętlik w głowie czym obsadzić moje wąskie rabaty. Pozdrawiam
Ps Nie wiem czy doczytałaś ale zgapiłam twój pomysł z donicami
Śliczna metamorfoza. Ja jednak poszłabym dalej i ten jałowiec wycięłą. Przycięty odsłania brunatne odrosty od środka, wtedy szpeci. Bukszpany nie zasługują na takie towarzystwo. Lepiej wyglądałyby tu trawy, np. rozplenice, albo powtórzyć carex bronze.
Ślicznie już jest
Iwonko jesteś wspaniała metamorfozę mi zrobiłaś suuuper Teraz widzę, że to działa ogród się zmienia
Ale masz rację trzeba iść za ciosem i ... wyssdzić stąd jałowca. Tylko jak przekonać do tego M? Chociaż jak z tujami 4m mi się udało to tym razem też może sobie poradzęIwonko, trzymaj kciuki
M mi podpowiada że co 65cm ale dla pewności przydałoby się sprawdzić
Pozdrawiam
Nie mogę się już doczekać soczystej zieleni trawnika...i cały czas mam mętlik w głowie czym obsadzić moje wąskie rabaty. Pozdrawiam
