u mnie nie, ale to po przekatnej wiec chyba moja odpowiedz Cie nie ratuje
Wczoraj troszke pogrzebałam w okolicach kłacza i widziałam pierwszy kiełek, ale jeszcze nie wylazł na świat
U mnie z ukorzenionych samodzielnie ścinków bukszpanów to około 20 % przeżywa, nawet jak maja już korzonki to jakoś nie dają później same sobie rady i schną....dobre i te 20 %....
u mnie też z tym słabo, jeszcze najlepiej jak ucięte gałązki wtykam obok roślinki np. w żywopłocie, wtedy i podlana i zacieniona, bo w przechowalniku porażka
Dzisiaj troszkę popadało w ciągu dnia ... ale po południu już piekne słoneczko było na jutro nie zapowiadają opadów więc ... prysnęłam jednak promanalem: buki, graby z pękającymi już pąkami, cisy, "śpiące" brzozy, ambrowca, tulipanowca i ... trochę mi zostało to jeszcze hortensje (ale nie wiem czy trzeba)