Kuba napisał(a)

odcienie zieleni w ogrodzie

Piękne te odcienie zieleni u Ciebie?(nawet nazwa mojego wątku się u Ciebie pojawiła)
Ja też jestem różyczkoodporna!Ale nie wiem czy to dobrze czy źle!?!

Tak zdrowo soczyscie ....jeszcze jeszcze

Kuba napisał(a)

Basiu dawno Cię nie widziałam, muszę zajrzeć co u Ciebie nowego
dziękuję za komplementy- bardzo je lubię

Ja faktycznie mało na ogrodowisku jestem od kiedy do pracy wróciłam to sama nie wiem w co ręce włożyć, ale nie ma co narzekać. Ogród Masz piękności
Pozdrawiam.

Kuba napisał(a)

myślałam że napiszesz że wychodzisz z kawą żeby się delektować różami a tu mszyceoj nie zachęcasz mnie

No miałam na myśli pielęgnację. Ile razy zaglądam na różankę . Mszyca raz jest, raz jej nie ma.

Ewa obiecane Liatry dla Ciebie wstawiam, jutro mi przypomnij to usunę

Ewelina- nowy wątek?, muszę Cię odszukać w wolnej chwili, ciekawa jestem co się u Ciebie zmieniło

Joluś- ta soczystość to chyba zasługa aparatu... ale dziękuję

Basia- widziałam Twój ogroooomny dom teraz czas na ogród

Borbetka- ja jeszcze się waham Twój głos w moich wahaniach był dla mnie bardzo ważny

Ola babka- też takie kupiłam ale chyba na zdjęciu były różowe, zobaczymy co wyrośnie, zdjęcia moga zostać bo jak znam siebie za miesiąc będę Cię pytać o to samo

Wczoraj zatrzymałam się w co żeby kupić jeżówki a przywiozłam to



nie wiem jeszcze czy zostaną tam na stałe, ale na razie ożywiły zakątek świerkowy
Jagodaa dziękuję za tę inspirację

jeżówek nie kupiłam, bo były tylko białe White Swan

I mi się spodobały łubiny Fajnie wyglądają!

Czytam, że się zaraziłaś różami?

Ewa litara wygląda przepięknie widziałam jeszcze taką fioletową super Ten łubin bardzo tam pasuje.

łaaaa!!!!
Też chciałam łubiny w tym roku!
I zamiast kupić to pożałowałam kasy i wykopałam z pola.
Mam tylko jeden pąk....i to akurat z jedynego kupnego

Zazdroszczę Ci tych łubinów!
Ale nie tak żeby padły....nie bój się
Niech rosną zdrowo!

Buziak