Śliczna rabata
Gdzieś czytałam, chyba u Jazzy, że masz chętkę na warzywnik

Ewa....to wygląda jak chloroza!

A brzozy chyba wolą kwaśną ziemię co? To może chloroza????

Ja bym jej żelaza dała. Raczej nie zaszkodzi a może pomóc...

Rdza to pomarańczowe pod spodem liścia....a nie żółknięcie na brzegach.

Kamila warzywnik już mam, 2 skrzynki co prawda ale jest i na więcej nie mam miejsca
poupychałam jeszcze na rabatach dynie i cukinie ale wszystkie co do jednej ślimaki zżarły

A to miejsce podoba mi się teraz najbardziej

Pryśnij ją może florovitem z żelazem razem....po liściach co 5 dni.

Doczytałam....lepiej podlać, bo to przecież nie krzak Rh

"Osłabione rośliny należy podlać chelatem żelaza. Warto wykonać wokół nich zagłębienia w formie misy, by roztwór dotarł do korzeni. Ponadto podsypujemy krzewy torfem wysokim z dodatkiem siarczanu glinu (1,5-5 kg/m3 podłoża, w zależności od jego odczynu). Mieszankę tę należy połączyć z glebą, lekko ją przekopując i grabiąc. W skrajnych przypadkach konieczna okazuje się wymiana całego lub części podłoża. Rośliny w wyjątkowo złej kondycji warto wspomóc, stosując opryski siarczanem magnezowym (0,1%) na zmianę z siarczanem żelazowym (0,1%)."

Ja też nie umiem wyhodować cukinii, przez ślimaki. Pożeram ją na kilogramy, więc bardzo jej żałuję. Mam warzywnik kilka lat i nigdy nie urosła w nim cukinia.