też mnie nie było na forum, myślałam że już na dobre przestały mnie cieszyć kwiatki i roślinki, byłam przybita i szczerze mówiąc wkurzało mnie że można tak się cieszyć kolorami róż czy kitkami na miskantach teraz już patrzę na to inaczej- można się przecież cieszyć wszystkim- dzisiaj po prostu się cieszę że się wyspałam, nie muszę nigdzie jechać a na drzewa świeci piękne słońce
Takich kolorów i promyczków słońca życzę i Tobie Małgosiu dziękuję za ciepłe słowa
dla Ciebie ambrowiec
Kuba, pieknie wybarwił sie ambrowiec. Mój malutki w tamtym roku Slender Silhouette tez pieknie świecił z daleka a w tym nadal cały zielony.
I przed paroma godzinami przywiozłam swojego Gumalla, jeju, ciesze się jak głupia
Pozdrawiam