Wczoraj i dzisiaj sadziłam po raz pierwszy na krążkach torfowych rozsadę pomidorów, werbeny, stipy, jarzmianek, jeżówek (nie wiem, czy tam w ogóle były nasiona?), szałwii Caradonna. Zobaczymy co z tego będzie juz za parę tygodni.
Kupiłam ziemie do podsypania na "białą" rabatę, podpory dla hortensji (trzeba by dokupić jeszcze), bulwy roślin wiosennych (do posadzenia w kwietniu).
Poprzycinałam:
- drzewa i krzewy owocowe, w tym bez czarny, winorośl i jeżyny
- hortensje drzewiaste
- perukowiec
- jaśminowce (2)
- krzewuszki
Zostało do przycięcia:
- trawy, irysy, byliny jedoroczne (w tym werbena)
- 2 jaśminowce, budleje (już rosna za płotem), tawuły japońskie
- hortensje bukietowe (trzeba nie zapomnieć zrobić sadzonki);
- graby
i trochę później:
- wrzosy
- lawendę
- róże
Jeżeli ciepełko sie utrzyma - zrobić oprysk miedzianem, a po tym Promanalem.
No i chyba końcem lutego jadę na Gardenię