A wyobraż sobie, że ich nie podlewam. W te upały gdzie codziennie cały ogród był podlewany, Ice Dancy może trzy razy polałam wodą przez trzy miesiące.

Zimą prowadziłyśmy z Olą i Wieloszką dyskusję nt. ID. Ola na swojej glinie też nie podlewa i rosną świetnie a u Wieloszki nie mogły się pozbierać i cały czas jakiś wypadał mimo podlewania.
Myślę, że co do niektórych traw ciężko określić stanowisko. Mam podobną przygodę z carex Silver Sceptre- niby wszędzie piszą, że cień albo półcień a u mnie na słońcu ładniejsze niż te co w półcieniu...

Nie wiem na co głosowałam ale oddałam głosa

Dziękuję za każdy głos Nie dziękuję każdemu z osobna, bo znów stronek natłukę I będą pretensje
I kwiatuszek w podziękowaniu.. że te róże tak beznadziejnie traktowane przeze mnie tak mnie zachwycają.. aż mi głupio wobec nich. Ja je chyba 2 miesiące trzymałam w warzywniku przysypane łopatą ziemi.. posadziłam i miałam obiekcje czy wogle przeżyją... Jedną przesadziłam dodatkowo w maju!!! Zwiędła, wyglądało, że zamordowałam.. ona też kwitnie tylko jest dużo mniejsza.



Za rok jak przeżyją zimę to będą moje ulubienice.. chyba, ze sie zemszczą na mnie za ten rok