Witaj...
dzięki Tobie dowiedziałam się jak nazywa się krzew który ostatnio mnie zachwycił wisteria...muszę koniecznie kupić! ciekawe czy znajdę w swojej szkółce...
Pozdrawiam serdecznie
Grodzia

Mira jak działania? Skarpa gotowa?

Cześć Aguś
pogoda nie pozwala nam na szaleństwa ogrodowe. W tygodniu mąż nie ma czasu na prace przy domu, ponieważ wraca o godzinie 18, czasem nawet później do domu i nawet nie mam sumienia gonić go do pracy w ogrodzie. Pozostaje jedynie sobota i to też jak wróci z pracy

Wstawiam kilka zdjęć roślin posadzonych w tamtym i tym roku.
Zacznę od magnolii Magnolia Genie i Satisfaction


Kosaćce mam bardzo wysokie ponad 1


moja ulubiona miotła jest tak śliczna, że swoja urodą zaraziła już moje 3 sąsiadki ( kupiły też ten krzew)


kolejne kwiaty nn




kalina już w pełnym rozkwicie, to drzewko to taka moja miłość jeszcze z dzieciństwa. Te kulki białe


skarpa przy domu na razie wygląda tak będę musiała ja uporządkować kiedyś. Na dzień dzisiejszy sadzę tam byliny, które dostaje i patrzę co z tego wyrośnie
(wielkość, kolor, jak długo i kiedy kwitną)
Na pewno zostanie na skarpie preukowiec, budleja, i hortensja oraz 3 krzaki pięciornika. Wszystko zostało wiosną mocno przycięte, nie są duże, ale za to zrobiły się bardzo gęste




i na koniec skarpa jeszcze w trakcie, trzeba ją dokończyć i dopracować, dosypać ziemię i poczekać aż się wszystko rozrośnie






muszę coś jeszcze wymyślić pod schodami tarasowymi, bo moja sunia mi tam non stop dziury kopie ja zasypuję, a ona i tak odkopuje i posadzić przy schodach surmie

Racja pogoda do bani i ciągły brak czasu. U nas to samo, kąta grillowego jeszcze nie ruszyliśmy a do tego ja jutro wylatuje na tydzień M beze mnie niczego nie zacznie. A tu już koniec maja buuuuu.
Mira Ty mi buchniesz hostę a ja Tobie kosaćce Piękne są, gdzież ja mogłabym je wsadzić...? Obudowa skarpy z podkładów bardzo fajnie wyszła, to był dobry pomysł i jeszcze za takie pieniądze farciaro A obwódki z kostki z iglakami też chyba nowe bo nie widziałam u Ciebie tego wcześniej.

Mira te Twoje kosaćse to marzyłyby mi się wokół oczka wodnego, albo jakiego ciurkadełka... ale gdzie ja? kiedy? z czym do ludzi Mooooże się kiedyś o nie upomnę

Oni tam mają sporo jeszcze tych podkładów, bo przecież wymieniają całą linie torów.
Obwódki z kostki to są środki gabionów -skarpa jest zrobiona w gabionach, a w nich są piaskowce tu masz zdjęcie. To pomysł mojego męża, a ja chce je jakoś zasłonić, bo mi się nie podobają. W sumie to zastanawiam się czy tam bluszczu nie wsadzę może prędzej zarosną

Aaaaa to tak to wygląda. Faktycznie gabiony kojarzą mi się z nowoczesnym, minimalistycznym ogrodem a Ty bardziej w takie sielskie, naturalistyczne klimaty ciągniesz. Bluszcz fajnie by się piął po nich, dobra myśl

A może trzmielina?

ale gdzie? w gabionach?

taka pnąca fajnie okrywa... nie? głupio gadam?