Warto ją mieć
Dzisiaj i wczoraj mimo zimna popracowałam w ogrodzie.
Przycięłam trzmieliny, wrzosy, trawy hokone i stipę,wyskubałam kostrzewę siną, liliowce, funkie,
I najważniejsze rozkopczyłam róże. Nie wiem czy dobrze że tak wcześnie ale zawsze jak robiłam to później to niechcący utrącałam nowy pęd idący od dołu.
Na dniach muszę opryskać wszystko promanalem. Zauważyłam że róże już ruszyły, zastanawiam się czy ich już nie przyciąć, ale wiem że powinnam czekać do kwitnienia forsycji.