Wow,śliczna jesień u Ciebie

Piękny kolor ma Twoja trzmielina.

Agnieszko, nie obcinam, dopiero na wiosnę jak już zobaczę które pędy przemarzły, wtedy obcinam suche kwiatostany i przemarznięte pędy.

Ewo, dziękuję, lubię roślinki które na jesień wybarwiają się intensywnie

Dorota, witam u siebie, zapraszam częściej Tak, trzmielina oskrzydlona pięknie się przebarwia

Zakukałam do Twojego ogrodu. Nie mam pomysłu jak okrywać te baty różane ja do tej pory tylko osypywałam ziemią i tyle - mus teraz to zmienić
trzmielina niesamowita i już z kolorem co jej robisz moja w dużej donicy i zielona może ma za dużo wody - tez taką chcę piękna a owocków się doczekałaś?

pozdrawiam

Ja zeszłej zimy miałam pojedyncze baty więc mogłam je owinąć, teraz wypuściła ich kilka i chyba pozostaje każdy osobno zawinąć, albo przynajmniej pogrupować i po kilka zawijać Mireczko moja trzmielina ma na pewno sucho jesienią i rośnie w pełnym słońcu. Nie podlewam tej rabaty zbyt często.W ty roku owocków nie ma ale kiedyś miała A może ta werticilioza od perukowca tak jej pomaga uzyskać kolorek

mirkaka napisał(a)

Kosodrzewina, chcę tu stworzyć trzy płaskie piętra,


sosna , trudna do formowania bo ma już sztywny, gruby prosty pień



Mam też takie dziwaki, cyprysik groszkowy był prowadzony jak kula, ale moje koty systematycznie go znaczyły i zasychały mu dolne gałązki, więc zrobiłam z niego grzybka


obok stary jałowiec płożący, cięty kosmetycznie, też coś zaczyna pokazywać,

i szersze ujęcie

woow pieknie ,uwielbiam stare ogrody .Wszystko wyrosniete ,ach kiedy u mnie tak bedzie

Pięknie ta alejka z iglakami jest cudna

W tym miejscu te największe właśnie pasują, ja z dzieleniem miskantów czekam zawsze na wiosnę, mam już zaplanowane i na tą.
Ta trzmielina mnie zaskoczyła, że już tak pięknie wybarwiona.
Masz już wybraną odmianę jabłonki?