Kasiu, mam taką nadzieję
Toszko, to takie buksy z bardzo starego ogrodu, rosły w chwastach już od lat i grzyba nie ma

Mam nadzieję, że i u mnie będą odporne. Miodówkę właśnie też zauważyłam, zaopatrzyłam się w Mospilan i jak tylko będzie zachmurzone niebo, to będę pryskać

Może jutro wieczorem? Musze też je obciąć, a czytałam, że ta gadzina siedzi przede wszystkim na młodych listkach, więc tak też można się jej jakoś pozbyć. Co do odżywienia, to co proponujesz? Dostały już dwa razy żel z agrecola do bukszpanów i oprysk z żelaza, choć przyznam, że ten był mało profesjonalny
Toszko kochana, szczerze mówiąc liczyłam na to, że do mnie zajrzysz. Mam pytanko, w tamtym starym ogrodzie są dwa takie świerki (chyba?) Małe jeszcze są, czy myślisz, że jesienią można je przesadzić? I czy to będzie taki jak ten większy na zdjęciu? Podobno w innej części ogrodu jest jeszcze jakiś karłowy, mały. Jego na 100% zabieram, tylko kiedy? Wiem, że pewnie nie będziesz mi ich polecać, ale zabieram rośliny z tamtego ogrodu ze względów sentymentalnych