Ja w tym roku poszalałam i mam też sporo do zadołowania. Kupowałam, bo miałam jakieś plany, niestety nie udało się ich zrealizować Ale nic to będę miała roślinki na wiosnę
Od kilku lat mam jedną roślinkę, którą dołuję co roku - magnolię japońską. Ciągle nie uporządkowane jest miejsce, gdzie ma być wsadzona i ciągle przesadzam w większe doniczki i dołuję na zimę
No i niestety to już kolejna noc taka była Ale niebo bezchmurne i czuć było takie arktyczne powietrze, dziś trochę lepiej, cieplej, na razie nie ma mrozu
No podobno przyszły tydzień jeszcze, a potem zimno A ja akurat wtedy jadę na szkolenie na kilka dni
No niestety, to nie była pierwsza taka noc
Nie lubię zimy i teraz będę czekała na wiosnę
No ja już wierzę, jak zobaczyłam moje roślinki po pierwszej takiej nocy.
W poniedziałek było lajtowe skrobanie, we wtorek nic, ale zaczęło się od wczoraj
Teraz na razie 0,9 na plusie
Ojej, współczuję strat :/
U mojej mamy tez już był przymrozek.
U nas narazie nie, pókic o sprawdzam codziennie prognozy pogody tylko...
Brakuje mi jeszcze Danic, ale nie będe już kupować, chyba wolę na wiosnę kupic, no chyba,że kupie i w garażu przezimuje??
Może w niedzielę posadzę wreszcie te cebulki różne bo mama mówiła,że juz najwyższa pora.