Skrzynie są wygodne Nie musisz się schylać, łatwiej wypielić. Jedyny minus to to, że nie zmieści się tam bardzo dużo. Ale jeżeli chcesz tylko trochę, jakąś sałatkę, rzodkiewkę, marchewkę, pietruszkę + jakieś pomidorki (kilka), ogórki, szparagówke to spokojnie
Ja tam z swoich (co prawda tylko 2) jestem bardzo zadowolona.
Aniu, !!ogród jesienny ładny:0
A jesienne widoki z sypialni cudne.
Ja na Dębowym mam za siatka już kawałek lasku.I za sąsiada działką laką i następny widok na las.
Piękne to teraz są widoki
To prawda, są jak chwasty Takie chwasty to ja mogę mieć
Ja nie wiem jak nam się to udało i kupiliśmy działkę w tym miejscu, teraz już nie dalibyśmy rady, bo nowe osiedle powstało, a wtedy jeszcze nie było takich cen, bo kupowaliśmy kawałek łąki, z dala od cywilizacji Ciągle czasem nie wierzę, że mieszkam w mieście i jednocześnie pod samym lasem
Mój Jasio z uporem maniaka kopie mi małą łopatką w rabatach i miesza korę z trawą, ziemią itd... Masakra
Agnieszko, jestem z nich bardzo zadowolona, tylko ja mam takie na wysokość jednej deski, tj. 20 cm., o wymiarach 1mx2m. Łatwiej to wszystko ogarnąć. Mam w planach zrobić w przyszłym roku jeszcze dwie, zerwać trawę, zrobić je w żwirku i połączyć tą skrzyniową rabatę z sadowo-owocową rabatą, na końcu działki
Kasiu z tych samych powodów, o których mówisz lubię mój las, bo jest mieszany, dużo w nim drzew liściastych
Dzięki za rady co do berberysów, mam jeszcze jednego takiego i dwa rosy rocket. Tak zrobię jak radzisz, ciachnę porządnie Tylko kiedy to robić? Jak jeszcze nie ma listków?
Ja wcześniej miałam tradycyjny warzywnik, w sumie do tej pory część jeszcze mam, ale to ostatni rok. Tylko ja mam skrzynie niskie, ale zawsze można sobie przycupnąć i dodatkowych chwastów na ścieżkach nie ma, które wchodzą w grządki
Na moje malutkie potrzeby wystarcza, ja te warzywa mam raczej rekreacyjnie
U mnie dziś też pada, ale wczoraj było ładnie i sporo zrobiłam. Wykopałam buraczki i uprzątnęłam dwie skrzynie A jak wykopywałam z jednej skrzyni uschłe badyle, to ze 2 kilo ziemniaków wykopałam Zapomniałam, że z obierków wyrosły mi tam ziemniaki
Agatko, dziękuję bardzo
Odmachuję
To prawda Aniu, teraz jest bardzo ładnie
Żeby jeszcze tylko słoneczko świeciło, choć deszcz też potrzebny, szczególnie po tym lecie, kiedy wszystko strasznie wysuszone...