Tereniu, ciachałam tak jak mi podeszło
Mirelka, no Hameln obrodziła, Moundry mam tylko 4 sztuki
Iwka, u mnie żadne trawy nie dają jeszcze oznak życia, może jeszcze poczekaj
Anusia, ja swoje to już nie wiem ile razy dzieliłam

Kupiłam jedną z każdego koloru jakie mam i co roku mam ich coraz więcej, ale w tym roku po zimie te ciemne wyglądały okropnie, więc wyleciały z rabatki wzdłuż chodnika.
Agatek, no właśnie moje żurawki po zimie też okropnie wyglądały
Muszę się też wziąć za pikowanie w końcu
Ula, czyli możliwe, że to siewka berberysa? Jak myślisz?
Kamila, dziękuję bardzo
Magda, no lawendę ciacha się na jesień i wiosną

Ja o swojej na jesieni zapomniałam.
Moje żurawki to były wielkie krzaczory, a po zimie wyglądały jak umarłe

Po oczyszczeniu nic z nich nie zostało, ale jak widać na fotce puszczają nowe listki. Skoro wykopałam w celu przesadzenia, to już je porządnie oczyściłam i zostały tylko ładne listki, nowe, tegoroczne.
Agata, no właśnie duża i muszę w końcu się wziąć za pikowanie. Może w końcu dzisiaj, jak Jasiowego położę spać