Kawka, cebule posadziłam w sobotę, mama mi do Jaśka przyjechała, a ja zmarznięta sadziłam

Skosiłam też 1/3 trawnika, dziś tata dzwonił, że może resztę dokończy

M ciągle zapracowany, dobrze, że na sobotę, na akcję cis sobie go zarezerwowałam
Monika, ja lubię wsiurowe

Kurcze, no co ja poradzę, że lubię taki nieład artystyczny, kolory pomieszane, oczywiście w granicach rozsądku, itd...

Czasu jeszcze trochę tez mam, to może zdążę trochę to poukładać
Dominika, tak mi przy Twojej wizycie wpadło do głowy
Toszka, no i o to się wszystko rozbija, o kasę

Kiedyś firma robiła ogród niedaleko, jak się później dowiedziałam, koszt ok. 150 tys. zł

Chyba poczekam z moimi maluszkami i będę je pielęgnować