aga_podlasie
10:54, 22 mar 2016

Dołączył: 27 sie 2014
Posty: 2007
Już ja o nie zadbam 
Zapowiada się poprawa pogody, mam nadzieję, że ruszę z zaplanowanymi pracami.
Wczoraj udało mi się zrobić "głupiego robotę". Wykopałam Anabelki tylko po to, żeby je wkopać głębiej
Przycięłam też carexy, ucieszyłam się, że dają znaki życia, sprzątnęłam fruwające suche miskanty (już widzę sens w ich związywaniu), przycięłam suche byliny. Poczułam się pozytywnie zmęczona tymi pracami

Zapowiada się poprawa pogody, mam nadzieję, że ruszę z zaplanowanymi pracami.
Wczoraj udało mi się zrobić "głupiego robotę". Wykopałam Anabelki tylko po to, żeby je wkopać głębiej

Przycięłam też carexy, ucieszyłam się, że dają znaki życia, sprzątnęłam fruwające suche miskanty (już widzę sens w ich związywaniu), przycięłam suche byliny. Poczułam się pozytywnie zmęczona tymi pracami

____________________
Mój jest ten kawałek ogrodu
Mój jest ten kawałek ogrodu