Marzena, ja mam tawuły - daj spokój z tym przeżytkiem

Z tego co pamnietam Popcarol tez je ma

Nie każdy musi miec to samo

Tawuły zielonolistne czy żółte? To ma być wzdłuż alejki o ile pamietam, zgadza sie? Przypomnij co tam masz obok. Jesli masz zielonolistne to bym szła w różowe - jak chcesz pancerne to moze ktores Fairy po prostu - głupotoodporne, wytrzymałe, kwitną non stop i jest kilka mozliwosci wybarwienia. Tylko kwiatki mają małe, ale za to dużo. Fairy maja zawsze duzy wybór na Berlinga, w LM zreszta tez, ale nei kojarze jak z cenami.
Albo Bonica? Tez pancerna z tego co wiem.
Tawuły są fajne - pancerne, dobrze sie tnie, a ze nie zimozielone to cóż. Maja swój urok. U mnie obok siedzi pnąca róża Jasmina, a odmiany tez nie pamietam (Goldmund? Goldflame? ktoras z tych) - równiez miewam z tym problemy