Sylwia co tu wchodzę ,to nie wiem już co chwalić lecisz jak pędziwiatr kibelek nabrał klasy .....kapliczka przepiękna ......ptaszki .....wszystko ach i och
Prawdę mówię bardzo mi sie u Ciebie podoba jest tak sielsko anielsko z chęcią na żywo bym obejrzała
Ten styczeń wszystkich porywa do wyczynów ogrodowych...szalejecie
Podziwiam Twojego eMusia , bardzo pracowity człowiek , do tego cierpliwy bo Ty pomysłów masz mnóstwo a on musi to wykonac a to juz sporo pracy.
U mnie też zimno i mrożno. brr!Ale nie tak strasznie. Fajne domki powstają. A w szczególności kapliczka. Pogratuluj eM-usiowi
Jak myślicie, zostawić taką jasną czy pomalować jak resztę? Ja się skłaniam do pomalowania, ale tak też mi się podoba