Sylwia,
różne rady tu padają w sprawie podkładów.

Myślę, że musisz sama sprawdzić efekty. Są dwa: wizualny ( to Ci się po prostu podoba) i zapachowo - chemiczny. Ten pierwszy efekt jest lansowany bo konstrukcje z podkładów naprawdę ładnie potrafią wyglądać. Jednak jest ten drugi efekt przed którym przestrzegają koleżanki.
Do utrwalania podkładów wykorzystuje się olej kreozotowy powstający w wyniku destylacji słomy węglowej. Bezpośredni kontakt z preparatem może być szkodliwy dla zdrowia (od nudności i bólu głowy po bardziej niebezpieczne objawy). Jego działanie jest silniejsze w czasie upałów – wtedy może wydzielać się intensywny, nieprzyjemny zapach. Duże zagrożenie zachodzi także przy obróbce podkładów kolejowych: przycinaniu, czyszczeniu, szlifowaniu czy nawiercaniu otworów. Olej kreozotowy to nie jest zwykły impregnat, który działa przez kilka lat - w odpowiednich warunkach skutecznie zabezpiecza drewno przez długie dekady.
Tobie podkłady się podobają i zrobisz jak chcesz. Proponuję jednak nie kupować od razu dużej ilości. 100 szt to duży wydatek.

Dyskusja trwa widzę. Nie znam się ale mi się też podobają i u Ciebie na takim areale chyba nie zaszkodzą Krzyś się śmieje że za bardzo realne ptaki zrobił że sroki się
nabrały

Sylwuś masz już taki dojrzały ogród Pięknie jest!
Nie dziwię się Synusiowi, ze dumy. Też bym była

Mój Mały za rok kończy gimnazjum, a Duży liceum. Wiosna zapowiada się ekscytująco
Egzamin i matura, ja chyba wykorkuję...

Ostatnie podobno największe

A u mnie przyszły chmury I po zaćmieniu..zaćmiło na całego

Koziołek rewelacyjny miejscówkę ma idealną......
Cieszę się, że młodzież doceniła Wasze starania - młody na pewno pęka z dumy .......

A co do podkładów..... Mi się podobają, ale nie wiem jak z tym zapachem, bo nigdy nie miałam

Buziaki z pracy

Fantastycznie udało się Wam chłopaków wychować, są dumni z ogrodu i chwalą się nim.
Mój syn jako pacholę z radością pomagał mi na działce, a teraz ogród leży zupełnie poza strefą jego zainteresowań.

Rzadko zaglądam, ale zawsze mnie czymś pozytywnie zaskoczysz. U Ciebie jest pełno różnych gadżetów i koziołek świetnie się wpisuje w ten klimat.

Ja dalej ogarniam całość i o detalach jeszcze nie myślę.