Wpadam z wizytą, pozdrawiam i zazdraszczam gościa

w następnym roku pewnie zamieszka u Ciebie kos i szpaki - tylko pamiętaj o poidełku dla nich- to gwarantuje sukces... a i zimowe dokarmianie - odpłacają się latem

Ania super Ci się ogród upiększa

Toszka napisał(a)

cha, cha, a tak broniłaś się przed szmaragdami

Moje tawuły tez kwitną i dziś zastanawiałam się czy ciachać kffiutki...no jakoś nie lubię ich kwitnących

No wlasnie patrze na moje tawuly dzidiaj i sobie mysle...Nie zawracam Toszce glowy pytaniami, jutro ciacham znow na krotko i juz! I tak zrobię, bo mlode przyrosty zdecydowanie ladniejsze niż kwiatostany.

śliczne fotki ich nigdy dość

Mój ambrowiec (tylko taki zwykły)już cały pomarańczowo- żółty, a jak patrzę na Twoją nigre to wydaje mi się, że moja nie była chyba przycinana, bo ma takie dlugie tylko "badylki", nie wiem czy coś wiosną będzie można z nią zrobić

a ta brunnera co mniej Ci się podoba to jack frost?,

Iwona pamiętasz? ja się broniłam nie tylko przed szmaragdami ale też przed tawułami a teraz i jedne i drugie bardzo lubię

O druga Iwona, sójka powiadasz, no nie znam się ale już będę wiedzieć

Hej Aniu

zoja poidełko? a fontanna zastąpi poidełko? Bo tą ostatnią mam w planach Zimą faktycznie muszę pomyśleć o ptakach

Hej Monia, hej Bea

Kamciu myślę, że na wiosnę Nigry można a nawet trzeba przyciąć Ta brunera to chyba frost, tak Toszka kiedyś pisała ja jednak nie jestem pewna. Najbardziej lubię te srebrne liście

Aniu moje ciurkadełko w czasie "spoczynku" robi za poidełko

Aniu, nie mam doświadczenia z fontanną pewnie zależy od kształtu i czy jest gdzie przysiąść... u mnie brak profesjonalnego poidełka i robi za nią miska z doniczką i kamieniem w środku - brzydko ale funkcjonalnie... ciągle w planach mam coś ładnego...

zapraszam do mnie

Misie pysie wyglądają pysznie!. Łuk dojrzałam. Jest gites