Domi namieszam z tych co kupiłam, zobaczy się na wiosnę co wyjdzie za dzieło hi hi
Alicjo, Marta, Aniu, Bea rzeczywiście się złamałam z tymi cebulowymi

Nie wiem co to będzie

Choroba postępuje

Już mi nawet te liście tulipanów tak mocno nie przeszkadzają
Edytko cebulowe szaleństwo rzeczywiście nie jest tanie
Natko, tak szał
Asiu no skusiłam się, jakoś tak wyszło
Kamciu następny weekend podobno też ma być bardzo ciepły a ja i tak jadę z eMem na wycieczkę

- cebulki muszą poczekać
Jola, Anulko dziękuję

Z ram rzeczywiście zadowolona jestem, ino niech to wszystko teraz zdrowo rośnie
Mirellko też się
cieszam jak dziecko

Piszczalam eMowi cały weekend nad uchem, że na wiosnę będzie nam kwitło

Biedny chłop
Gosiu w te główkowate obkupię się w przyszłym roku, bardzo mi się podobają
Mircia macham
Anetko my mamy zrobione pół trawnika, tzn. na 20 arowej działce zrobione jest 10 arów - na tej części robimy ogród. Skomplikowana sprawa

Druga działka ma jakiś tam stary trawnik, w niezłej formie i Wariatka tam siusia.
Mieliśmy robić trawnik w tym roku (na tej drugiej działce) ale nam się już nie
kce zwyczajnie

Tej drugiej działki też nie chcemy ruszać, może się kiedyś przyda

Życie pisze różne scenariusze

Ale jak już zrobimy trawnik, to moje dzieciaki będą wyganiane z Nanką na obowiązkowe spacery
Hej
Jolu z Szarobiałego
Ufff... dobrnęłam
Buziole