Dziewczyny dziękuję, dziękuję, dziękuję bardzo za wszystkie Wasze punkty widzenia :*
Haniu chyba tak zrobię, ciut dam ten placyk w przód aby upchnąć tam Anabellki
Dzięki za Twoje zdanie
Paula masz rację, też chcę tam miskanty, pomyślałam o niskim Adagio
Jakoś zawsze
zapominam o trawach a one przecież
zmiękczają to i owo
Ali hakonki powinny być dzisiaj, bynajmniej mam takie info na maila
Ale nie spodziwam sie cudów
Aniu z Nowoczesnego z różanką, też mi się bardzo to złagodzenie linii podoba
Z tyłu to choiny kanadyjskie. Kupowałam już takie na
"stópkach". W sumie jakoś obawiałam się tych stópek a one z roku na rok gęściejsze, że je teraz mało co widać
Anulko z Raju dzięki, a może to nie głupi pomysł bez tych kamyczków? Hm..
Marta Ty nie umieraj z zazdrości, bo Twoje też takie będą
Tylko je bardziej ciachnij i podlej gnojówką
Sadziłam je w 2016 roku
Wiklasiu propozycja Basi bardzo mi się podoba a teraz to i myślę nad całkowitą likwidacją tego żwirku i zrobieniu tak jak Anula z Raju zaproponowała
Dzięki Kochanieńka
Asiu nie ukrywam, liczyłam na Twój zmysł artystyczny
Dobrze, że wpadłaś
Ta linia prosta aż wali po oczach
Ja wokół tego placyku chodzę już kilka dni i wiedziałam tylko tyle, że z nim coś nie tak
A to takie proste, że aż trudne!
Ewelina dzięki za głos, hortki raczej napewno dosadzę
Tylko muszę to teraz na spokojnie rozmierzyć
Anitko racja. Jak przesunę go trochę do przodu, to może hortka tam się zmieści, bez przesadzania tej obok Ambrowca
Monia no to będziemy miały podobnie
Toszka jak Ty już polecisz z tą swoja poezją to wiesz
Ewelino
Gosiu nie dobijaj się choinami. One lubią wodę, dużo wody
Często wieczorem robię im prywatny prysznic
Lubią gnojówki i cięcie. Mocno je w tym roku skróciłam, bo
mackami już RH dotykały
Dziewczyny ani się nie obejrzycie a Wasze takie będą
Żabka no co Ty? Dla Cię zawsze miejsce się znajdzie