Dziewczyny dziękuję, dziękuję, dziękuję bardzo za wszystkie Wasze punkty widzenia 
:*
Haniu chyba tak zrobię, ciut dam ten placyk w przód aby upchnąć tam Anabellki

Dzięki za Twoje zdanie
Paula masz rację, też chcę tam miskanty, pomyślałam o niskim Adagio

Jakoś zawsze
zapominam o trawach a one przecież
zmiękczają to i owo
Ali hakonki powinny być dzisiaj, bynajmniej mam takie info na maila

Ale nie spodziwam sie cudów
Aniu z Nowoczesnego z różanką, też mi się bardzo to złagodzenie linii podoba

Z tyłu to choiny kanadyjskie. Kupowałam już takie na
"stópkach". W sumie jakoś obawiałam się tych stópek a one z roku na rok gęściejsze, że je teraz mało co widać
Anulko z Raju dzięki, a może to nie głupi pomysł bez tych kamyczków? Hm..
Marta Ty nie umieraj z zazdrości, bo Twoje też takie będą

Tylko je bardziej ciachnij i podlej gnojówką

Sadziłam je w 2016 roku
Wiklasiu propozycja Basi bardzo mi się podoba a teraz to i myślę nad całkowitą likwidacją tego żwirku i zrobieniu tak jak Anula z Raju zaproponowała

Dzięki Kochanieńka
Asiu nie ukrywam, liczyłam na Twój zmysł artystyczny

Dobrze, że wpadłaś

Ta linia prosta aż wali po oczach

Ja wokół tego placyku chodzę już kilka dni i wiedziałam tylko tyle, że z nim coś nie tak

A to takie proste, że aż trudne!
Ewelina dzięki za głos, hortki raczej napewno dosadzę

Tylko muszę to teraz na spokojnie rozmierzyć
Anitko racja. Jak przesunę go trochę do przodu, to może hortka tam się zmieści, bez przesadzania tej obok Ambrowca
Monia no to będziemy miały podobnie
Toszka jak Ty już polecisz z tą swoja poezją to wiesz
Ewelino
Gosiu nie dobijaj się choinami. One lubią wodę, dużo wody

Często wieczorem robię im prywatny prysznic

Lubią gnojówki i cięcie. Mocno je w tym roku skróciłam, bo
mackami już RH dotykały

Dziewczyny ani się nie obejrzycie a Wasze takie będą
Żabka no co Ty? Dla Cię zawsze miejsce się znajdzie