Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Trudne pięknego początki - ogródek KasiWB

Trudne pięknego początki - ogródek KasiWB

Toszka 03:43, 23 sty 2013


Dołączył: 02 sty 2013
Posty: 14436
KasiaWB napisał(a)

Kasiu dzięki za informacje o perovskii (widzę że niewiele o niej wiedziałam poza tym że jest piękna ) to mój nowy nabytek uszczknięty od cioci i trochę się boję jak przezimuje...
Trzymam kciuki za planowanie, nie pomogę bo cienka w te klocki jestem, ale kibicuję i pozdrawiam


Hej hej Monika gdyby przy porządkach etykieta mi w rękę nie wpadła to pewnie bym nadal nie wiedziała jaka jest to dokładnie odmiana, więc od razu sprawdziłam i się dzielę bo są różne odmiany perovskii
Dla mnie nowość, że się nie nawozi ot kolejna nauka Będę trzymała kciuki za Twoją sadzonkę
Ja też jestem cienki bolek, ale oglądam i czytam, czytam i oglądam to co mi się podoba już napisałam i pokazałam )
Pozdrawiam!


zacznę od perowskii - dla niej ideałem jest ugór...to stepowa roślina, czyli niemal jałowa ziemia, sucho. Nawożona, lub na bogatej ziemi traci zwarty, krzaczasty pokrój i buja nabierając formę "mietły".
Wiosenne cięcie nadaje jej tylko uroku i trzyma w zwartych ryzach. Obcięte gałązki można spróbować ukorzenić. Nie wiem czemu na twojej ulotce napisano "nie wapnować". Perovskia lubi sypnięcie garści dolomitu... U mnie szaleje, czyt. kwitnie do mrozów. Traktuję ją jak "zapchajdziurę". Świetnie czuje się w towarzystwie dużych rozchodników. Posadziłam ją w sąsiedztwie brzozy i ma się lepiej niż brzoza
Teraz na tapetę idzie
Hortensja pnąca - potrzebuje 3-4 lat na ukorzenienie się i zadomowienie. Wtedy sprawia wrażenie jakby stała w miejscu. Dobrze jest zakupić już dużą sadzonkę z dużą bryłą korzeniową. W tym wypadku "oszczędzamy" czas. Wbrew pozorom dobrze radzi sobie na słonecznym stanowisku, ale pod warunkiem wilgotnej ziemi. Czyli niemal jak powojnik - nogi w cieniu, reszta może być w słońcu.
Jak tylko się zadomowi zaczyna szaleć. Nierzadko wymaga zapanowania nad swoim wzrostem i ekspansywnością. Prócz walorów pnących lubi zadarniać okolicę.

Ot, taki telegraficzny skrót.
____________________
Kto szuka ten znajduje, kto pyta ten dostaje:-)
Toszka 04:35, 23 sty 2013


Dołączył: 02 sty 2013
Posty: 14436
Lustro z zimozielonego dało mi do myślenia



Za nim mamy tylko jakieś niewielkie "krzaczory" od sąsiadów.
Klasy temu lustru nadaje stylowa rama muru. I nie wydaje mi się by panowała pustka nad nim. Chyba dlatego, że uwage przyciąga pięknie zrobiony stelaż.
Przyszła mi do głowy kolejna koncepcja, ale nieco długoterminowa w realizacji
I wydaje mi się, a jestem raczej o tym przekonana, że może to przy okazji rozwiązać problem bezpośrednio wpadającego słońca do lustra.
Ale ta koncepcja to już prawdziwe wyzwanie...
Mianowicie można by było obsadzić cisami i prowadzić w ramę nad lustrem. Lustro znalazło by sie w płytkim tunelu z cisa...W takim cisowym wgłębieniu. Efekt będzie piorunujący, bo dobrze prowadząc cisa można by uzyskać złudzenie bramy prowadzącej gdzieś dalej...
I wpadające, tańczące słońce będzie tu dodatkowym efektem wizualnym, a wręcz atrybutem... głównym aktorem spektaklu
A jakby juz tak poszaleć to w cisie można dosadzić np. biały clematis (zależy od koncepcji kolorystycznej rabaty) i dać temu powojnikowi wrosnąć w taxus... No ale to trzeba przemysleć by nie przeładować ew. rabaty.
Po bokach cisa mozna prowadzić w kanty, lub zaokrąglić....

Wrócę do tego serba. Nigdy nie mówiłam, że on nie pasuje do wiśni. On mi nie pasował na pierwszym planie jako koncepcja bryły rabaty. Mam takie zboczenie, że myślę jak to będzie wyglądać za 10-20lat.
A będzie to wyglądać tak, że nad kulami z wiśni będzie górować pojedyńczy 10cio, 15sto metrowy iglak. Dodam, samotny iglak. No dobrze, można powiedzieć "będzie strzyżony". Tylko jak długo dasz radę go strzyc bez specjalistycznego sprzętu? Bez, dajmy na to - wysięgnika. Latka też lecą... nie tylko drzewom... Jeśli zetniesz mu "czub" to sens serba w tej rabacie zatraci się zupełnie. I będziesz go chciała wyciąć. Samo wycięcie drzewa (pomijam przeskoczenie urzędowych procedur) to nie tylko piła i już. Największy problem zostaje z karpą-korzeniem... a to już nie takie proste i nie zabawne
____________________
Kto szuka ten znajduje, kto pyta ten dostaje:-)
KasiaWB 10:08, 23 sty 2013


Dołączył: 12 kwi 2011
Posty: 11364
Toszka, a ja ponowię na wstępie pytanie: gdzie Twój wątek? na pewno jest co oglądać wnioskując z opisów czekam
Dzięki za telegraficzny skrót, na pewno przyda się nie tylko mi

Lustro zimozielonego też bardzo mi się podoba, marzenie, ale u mnie będzie ściana z cegły, nietynkowana i to jest pewne Zobacz jeszcze inne zdjęcia, że te krzaczory sąsiadów nie są takie niewielkie, nawet duże drzewa jednak jest to wyższe piętro, busz za ogrodzeniem.



____________________
Ogród KasiWB-część II ----------- część I Trudne pięknego początki - ogródek KasiWB
Toszka 10:16, 23 sty 2013


Dołączył: 02 sty 2013
Posty: 14436
Moja Droga, ta ekstrawagancka, czasopotrzebująca, mamonowytrzebiająca koncepcja z cisową bramo-tunelem eliminowała by problem z wyższym piętrem. Sama by była wyższym piętrem.
Poza tym zasabotażowałaś mi tak skrupulatnie wybrane zdjęcia z zimozielonego gdzie w kadrach brak parawanu drzew sąsiadów. No strzał w stopę... moją i twoją
____________________
Kto szuka ten znajduje, kto pyta ten dostaje:-)
KasiaWB 10:22, 23 sty 2013


Dołączył: 12 kwi 2011
Posty: 11364
Toszka napisał(a)

Przyszła mi do głowy kolejna koncepcja, ale nieco długoterminowa w realizacji
I wydaje mi się, a jestem raczej o tym przekonana, że może to przy okazji rozwiązać problem bezpośrednio wpadającego słońca do lustra.
Ale ta koncepcja to już prawdziwe wyzwanie...
Mianowicie można by było obsadzić cisami i prowadzić w ramę nad lustrem. Lustro znalazło by sie w płytkim tunelu z cisa...W takim cisowym wgłębieniu. Efekt będzie piorunujący, bo dobrze prowadząc cisa można by uzyskać złudzenie bramy prowadzącej gdzieś dalej...
I wpadające, tańczące słońce będzie tu dodatkowym efektem wizualnym, a wręcz atrybutem... głównym aktorem spektaklu
A jakby juz tak poszaleć to w cisie można dosadzić np. biały clematis (zależy od koncepcji kolorystycznej rabaty) i dać temu powojnikowi wrosnąć w taxus... No ale to trzeba przemysleć by nie przeładować ew. rabaty.
Po bokach cisa mozna prowadzić w kanty, lub zaokrąglić....


tą koncepcję miałam na samym początku, ale zbyt długo trzeba by czekać na efekt, zwłaszcza jeśli lustro miałoby szerokość np. 2 metry... trudno by było połączyć cisy na górze.... Odrzuciłam ten pomysł od razu, chociaż bardzo mi się podoba. Dodatkowo cis nie lubi za bardzo pełnego słońca...
Ale można obsadzić z dwóch stron lustro cisami - ekranikami, które stworzą ramę po bokach i jednocześnie stworzą wgłębienie ale wtedy trzeba pomyśleć nad inną aranżacją rabaty przy małych sadzonkach cisa, na efekt trzeba będzie poczekać chyba jakieś 10 lat Wtedy wiśnie mogą zostać tworząc górne piętro, tylko muszą być posadzone co 3 metry czyli lustro z ramą z cisa będzie między pniami wiśni dla mnie jest to do przyjęcia. Mur będzie miał 2,20 m więc będzie osłaniał + góra wiśnie. .....
____________________
Ogród KasiWB-część II ----------- część I Trudne pięknego początki - ogródek KasiWB
Gardenarium 10:22, 23 sty 2013


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77357
Fajnie dyskutujecie dziewczynki
____________________
Danusia - Ogród nie tylko bukszpanowy cz.III*Część II*Część I*Wizytówka***Ogrodowisko-ogrody pokazowe*2 Wizytówka

Instagram Ogrodowiska
KasiaWB 10:26, 23 sty 2013


Dołączył: 12 kwi 2011
Posty: 11364
Toszka napisał(a)
Moja Droga, ta ekstrawagancka, czasopotrzebująca, mamonowytrzebiająca koncepcja z cisową bramo-tunelem eliminowała by problem z wyższym piętrem. Sama by była wyższym piętrem.
Poza tym zasabotażowałaś mi tak skrupulatnie wybrane zdjęcia z zimozielonego gdzie w kadrach brak parawanu drzew sąsiadów. No strzał w stopę... moją i twoją


auć auć.... bolesne, ale... prawdziwe ) ja tym zimozielonym zachwycam się i obadałam to lustro jako koncepcję no i nie mam za płotem takich drzew niestety... Nie można też liczyć na to, że ktoś coś tam kiedyś odpowiedniego posadzi trzeba kombinować na tym co się ma
____________________
Ogród KasiWB-część II ----------- część I Trudne pięknego początki - ogródek KasiWB
KasiaWB 10:28, 23 sty 2013


Dołączył: 12 kwi 2011
Posty: 11364
Gardenarium napisał(a)
Fajnie dyskutujecie dziewczynki


) kombinujemy Danusiu temat spędza sen z powiek .... Co mamy zrobić???
____________________
Ogród KasiWB-część II ----------- część I Trudne pięknego początki - ogródek KasiWB
Jatra 10:31, 23 sty 2013


Dołączył: 22 sty 2013
Posty: 74
Świetny pomysł z lustrem w ogrodzie , dodaje przestrzeni i uroku .)
____________________
Chryzantemowy ogródek - moja pasja , http://chryzantemy.blogspot.com/
KasiaWB 10:35, 23 sty 2013


Dołączył: 12 kwi 2011
Posty: 11364
Toszka napisał(a)


Wrócę do tego serba. Nigdy nie mówiłam, że on nie pasuje do wiśni. On mi nie pasował na pierwszym planie jako koncepcja bryły rabaty. Mam takie zboczenie, że myślę jak to będzie wyglądać za 10-20lat.
A będzie to wyglądać tak, że nad kulami z wiśni będzie górować pojedyńczy 10cio, 15sto metrowy iglak. Dodam, samotny iglak. No dobrze, można powiedzieć "będzie strzyżony". Tylko jak długo dasz radę go strzyc bez specjalistycznego sprzętu? Bez, dajmy na to - wysięgnika. Latka też lecą... nie tylko drzewom... Jeśli zetniesz mu "czub" to sens serba w tej rabacie zatraci się zupełnie. I będziesz go chciała wyciąć. Samo wycięcie drzewa (pomijam przeskoczenie urzędowych procedur) to nie tylko piła i już. Największy problem zostaje z karpą-korzeniem... a to już nie takie proste i nie zabawne


No i znowu strzał w stopę.... czyli nie będzie tam serba.... chociaż jakby dać symetrycznie po jednym z każdej strony lustra jak w zimozielonym, to kto wie... może być kiedyś ładnie.... Ale faktycznie to będzie kiedyś duuże drzewo, a czubków ścinać nie będę akurat w tym przypadku.... czyli już wiemy, że to nie pasuje...
____________________
Ogród KasiWB-część II ----------- część I Trudne pięknego początki - ogródek KasiWB
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies