ach ja już siły nie mam. W końcu na rozmowę eMa wzięłam. Kontener jutro ma przyjechać i sami zaczniemy. Umęczymy się pewnie z tydzień ale zrobimy to w końcu.
Huśtawka w rzeczywistości jest bardziej winna

Na zdjęciu taka czerwona wyszła.
Nie podoba mi się kolor ale była porządnie zrobiona konstrukcja. No i trudno.
Za to żeby trochę odreagować w końcu wykleiłam dziecku tapetę w pokoju.