Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ogród w Klein Kottorz

Pokaż wątki Pokaż posty

Ogród w Klein Kottorz

daszum 20:59, 10 sty 2020


Dołączył: 12 sie 2015
Posty: 4394
Wiola, ja tak jak Ty zimy nie lubię, ale chciałoby się, żeby wróciły normalne pory roku
____________________
Danka Ogród w Klein Kottorz okolice Opola
Wiolka5_7 22:02, 10 sty 2020


Dołączył: 05 lut 2013
Posty: 20473
daszum napisał(a)
Wiola, ja tak jak Ty zimy nie lubię, ale chciałoby się, żeby wróciły normalne pory roku


Ja też
u mnie póki co zimy nie było...tylko mały mrozik....pogoda jest jesienna....nic nie zmarzło....nawet koperek w warzywniku świeży...szok ! dziś dojrzałam ,że truskawki nie zakończyły wegetacji i wypuszczają listki....niedobrze...oby nie było większych mrozów ....

Pozdrawiam
____________________
Wiola Malymi krokami - Ogrod Wioli *Wizytówka*
Anda 22:04, 10 sty 2020


Dołączył: 25 maj 2015
Posty: 33361
Danuś
____________________
Serdeczności Ewa - Doświadczalnia bylinowo-różana 2 poprzedni wątek Doświadczalnia bylinowo-różana Panie Foerster, co pan robi przeciwko nornicom? - Krzyczę na nie. Wizytówka doświadczalni Landhaus Ettenbühl i Rosengarten Zweibrücken
daszum 17:14, 11 sty 2020


Dołączył: 12 sie 2015
Posty: 4394
Anda napisał(a)
Danuś



Ewa, dzisiaj nici z konsultacji, ponieważ pogoda pokrzyżowała plany i nie udało mi się zrobić zdjęcia "terenu".
____________________
Danka Ogród w Klein Kottorz okolice Opola
daszum 19:50, 12 sty 2020


Dołączył: 12 sie 2015
Posty: 4394
Ewa proszę o pomoc w doborze róż













Chodzi o fragment rabaty znajdująca się przy betonowym płocie sąsiada wys.1,3 m wzdłuż garażu.
Najpierw na płot rzuciłam bluszcz, a na rabacie, która wtedy była węższa rosło 7 hortensji ogrodowych. Nie było to dobre rozwiązanie, ponieważ latem przez 5 godz. jest tam bardzo ostre słońce i hortensje mdlały mimo podlewania, a bluszcz marniał, bo miał za mokro.
W ubiegłym roku poszerzyłam rabatę, przed bluszczem posadziłam szmaragdy, a przed szmaragdami rosło 7 róż Ballerina. Wydawało mi się, że będzie to rozwiązanie idealne, ale róże okazały się bardzo kolczaste i przeszkadzały w chodzeniu.
Teraz Balleriny poszły w inne miejsce a zamiast nich posadziłam hortensje Limelight.

Zastanawiam się nad tym, czy nie zabrać stamtąd szmaragdów i w ich miejsce wsadzić jakieś róże pnące . Oczywiście musiałabym im dać jakieś podpory, ale zależy mi żeby zakryć płot i garaż.
Czy to dobry pomysł? Jeśli róże, to jakie odmiany?

Edit:
A może nie dawać żadnych podpór tylko wśród tych bluszczy dać róże wys. do 1,5 m np.rosarium uetersen.
____________________
Danka Ogród w Klein Kottorz okolice Opola
gogo 23:09, 12 sty 2020


Dołączył: 12 cze 2018
Posty: 9719
Czytam, że są nowe plany różane, już widzę tę ścianę w feerii kwiatów.
Ewą na pewno dobrze poradzi, a i my na tym skorzystamy, bo będzie do podziwiania następny fragment ogrodu
____________________
W ogródku emerytki Wierzchosławice koło Bolkowa wizytowka w ogrodku emerytki
daszum 12:14, 13 sty 2020


Dołączył: 12 sie 2015
Posty: 4394
Grażyna, starałam się nie pokazywać tej części rabaty, ponieważ na razie mnie nie satysfakcjonuje.
Czekam na Wasze rady w tym temacie.
____________________
Danka Ogród w Klein Kottorz okolice Opola
Anda 13:09, 13 sty 2020


Dołączył: 25 maj 2015
Posty: 33361
daszum napisał(a)

Chodzi o fragment rabaty znajdująca się przy betonowym płocie sąsiada wys.1,3 m wzdłuż garażu.
Najpierw na płot rzuciłam bluszcz, a na rabacie, która wtedy była węższa rosło 7 hortensji ogrodowych. Nie było to dobre rozwiązanie, ponieważ latem przez 5 godz. jest tam bardzo ostre słońce i hortensje mdlały mimo podlewania, a bluszcz marniał, bo miał za mokro.
W ubiegłym roku poszerzyłam rabatę, przed bluszczem posadziłam szmaragdy, a przed szmaragdami rosło 7 róż Ballerina. Wydawało mi się, że będzie to rozwiązanie idealne, ale róże okazały się bardzo kolczaste i przeszkadzały w chodzeniu.
Teraz Balleriny poszły w inne miejsce a zamiast nich posadziłam hortensje Limelight.

Zastanawiam się nad tym, czy nie zabrać stamtąd szmaragdów i w ich miejsce wsadzić jakieś róże pnące . Oczywiście musiałabym im dać jakieś podpory, ale zależy mi żeby zakryć płot i garaż.
Czy to dobry pomysł? Jeśli róże, to jakie odmiany?

Edit:
A może nie dawać żadnych podpór tylko wśród tych bluszczy dać róże wys. do 1,5 m np.rosarium uetersen.


Dylematy ogrodnika prosto z rabaty wzięte

Jeśli masz tam odpowiednio dużo słońca, to jak najbardziej można tam posadzić róże pnące. Najlepiej byłoby im zbudować szerokie kraty, tak, żeby można je było prowadzić jak najbardziej poziomo. Oczywiście w miarę możliwości. Coś takiego
https://www.garten.edingershops.de/Sichtschutzzaun/Holz/Rankgitter+Rankzaun-Rebo/Rankzaun-Rankgitter-Sichtschutzzaun-Rebo-KDI-grau-120x180cm::91290784/produktbild_91290784_1.jpg

Szmaragdy bym stamtąd zabrała. Róże potrzebują trochę przewiewu, żeby szybko schły im liście po deszczu i rosie. To zapobiega chorobom grzybowym. Dlatego też nie sadziłabym ich pomiędzy bluszczem. Tego usunęłabym całkowicie.

Przed różami posadziłabym ewentualnie ze trzy (do pięciu lub siedmiu) kolumny cisowe jako element zimozielony. Nie wiem, ile tam masz metrów.

Byłam w tym roku w tym ogrodzie, niestety trochę za wcześnie i róże jeszcze nie kwitły. Zajrzyj
https://www.lokalkompass.de/luenen/c-natur-garten/dieser-tolle-garten-hat-viele-begeistert_a666716#gallery=default&pid=8322102

To nie jest uporządkowany ogród, ale widać, że róże dobrze się tam czują
____________________
Serdeczności Ewa - Doświadczalnia bylinowo-różana 2 poprzedni wątek Doświadczalnia bylinowo-różana Panie Foerster, co pan robi przeciwko nornicom? - Krzyczę na nie. Wizytówka doświadczalni Landhaus Ettenbühl i Rosengarten Zweibrücken
daszum 20:45, 13 sty 2020


Dołączył: 12 sie 2015
Posty: 4394
Ewa, dziękuję za rady

Patrząc na zdjęcie kącika wypoczynkowego, stwierdziłam, że jest bardzo klimatyczny , a przedstawione podpory pod pnącza bardzo mi się podobają. Niestety, jeśli zdecyduję się na róże pnące w moim ogrodzie, to podpory będą metalowe. Drewno w dłuższej perspektywie nie jest trwałe, a mój syn ma możliwości i umiejętności żeby mi takie stalowe podpory wykonać.

Przedstawiony ogród to wprost różany raj, a Ty piszesz, że ogród nie pokazał swoich możliwości


Teraz myślę, ile i jakie róże wybrać. Doczytałam, że z popularnych odmian jedynie Gardinia i Rosarium Uetersen kwitną wielokrotnie, ale Gardinia wolno rośnie. Dumam dalej
____________________
Danka Ogród w Klein Kottorz okolice Opola
Anda 21:54, 13 sty 2020


Dołączył: 25 maj 2015
Posty: 33361
Stalowe podpory też bardzo dobre i trwałe. Muszą być mocne, bo niekiedy pnące róże potrafią być bardzo duże i ciężkie.

Te fotki w linku to nie moje. Żle napisałam Na moich fotkach róże jeszcze nie kwitną, bo byłam za wcześnie. To fotki z innej wycieczki do tego ogrodu i nie moje

Jest więcej długo kwitnących i powtarzających kwitnienie róż pnących. Zobacz tutaj

https://www.rosenparadies-loccum.de/rosen/unsere-sch%C3%B6nsten-%C3%B6fterbl%C3%BChenden-kletterrosen/

Jak klikniesz na zdjęcie, to wyjdzie opis. Ten przetłumaczyć może g...gle.

https://www.rosenparadies-loccum.de/rosen/unsere-sch%C3%B6nsten-%C3%B6fterbl%C3%BChenden-kletterrosen/

Ja też mogę przetłumaczyć, tylko napisz który opis

Bardzo polecana jest Hella, Uetersener Klosterrose, Laguna, Jasmina, Super Excelsa. Ja lubię jeszcze różę Camelot, ale ona trochę słabo powtarza.

Piękna jest Mme Alfred Carriere, ale jest krzyżówką noisette, więc nie wiem, jak u Ciebie z zimowaniem.
____________________
Serdeczności Ewa - Doświadczalnia bylinowo-różana 2 poprzedni wątek Doświadczalnia bylinowo-różana Panie Foerster, co pan robi przeciwko nornicom? - Krzyczę na nie. Wizytówka doświadczalni Landhaus Ettenbühl i Rosengarten Zweibrücken
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies