Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Doświadczalnia bylinowo-różana

Doświadczalnia bylinowo-różana

Anda 15:14, 23 sie 2017


Dołączył: 25 maj 2015
Posty: 34399
Ewa777 napisał(a)


A jak mi się te plany podobają! Chętnie się z Wami wybiorę i mogę robić za kierowcę


____________________
Serdeczności Ewa - Doświadczalnia bylinowo-różana 2 poprzedni wątek Doświadczalnia bylinowo-różana (Niemcy i Wielkopolska) Panie Foerster, co pan robi przeciwko nornicom? - Krzyczę na nie. Wizytówka doświadczalni Landhaus Ettenbühl i Rosengarten Zweibrücken
Anda 15:16, 23 sie 2017


Dołączył: 25 maj 2015
Posty: 34399
Maly_Bialy_Domek napisał(a)
Ewcia, ja też mam rutewkę pierwszy rok i jestem w niej zakochana mogę liczyć na jakieś rady odnośnie uprawy? Ściąć ją po kwitnieniu? Okryć na zimę? Pozdrawiam serdecznie ☺


Basiu, sama nie wiem jeszcze co z nią zrobić na zimę Muszę się doinformować u Kasi Katel. Pozdrawiam również
____________________
Serdeczności Ewa - Doświadczalnia bylinowo-różana 2 poprzedni wątek Doświadczalnia bylinowo-różana (Niemcy i Wielkopolska) Panie Foerster, co pan robi przeciwko nornicom? - Krzyczę na nie. Wizytówka doświadczalni Landhaus Ettenbühl i Rosengarten Zweibrücken
Anda 15:25, 23 sie 2017


Dołączył: 25 maj 2015
Posty: 34399
jankosia napisał(a)


Ewuś, ta w donicy to shere...cośtam i rośnie dobrze. Ta problematyczna jest ze mną od zeszłej wiosny i rośnie normalnie w gruncie a kupiona została jako róża burbońska bez nazwy odmiany po prostu. Przy sadzeniu tradycyjnie poszedł obornik, glina i kompost, do tego oczywiście mój rodzimy piaseczek W pierwszym sezonie ze dwa razy polałam tylko jakąś gnojówką ale to tak bardziej w kierunku mszyc, bo nawozić nie chciałam. W tym sezonie dostała długodziałający do róż z substrala. Teoretycznie miało jej to wystarczyć ale jak zobaczyłam przy drugim kwitnieniu że i w tym sezonie będzie miała te kwiatunie takie malutkie to je częściowo usunęłam i zaczęłam nawozić płynnym nawozem do kwitnących albo pomidorów - czymś czym podlewam kwitnące w donicach czyli z dużą ilością potasu, ale konkretnego nawozu nie podam, bo zmieniają się bardzo często. W skrzynkach mam różę i jej ten nawóz wystarcza mimo ścisku jaki tam panuje, a ta burbońska nawet w nogach nic nie ma i tak się nieładnie zachowuje Obstawiłam w pierwszym roku że drugie kwitnienie slabsze na pewno z powodu niedostatecznej ilości składników pokarmowych, ale mamy teraz drugi sezon i powtórka? To róża wysadzana z donicy, nie sadzona z gołym korzeniem. Chyba trzeba wziąć kiedyś, porobić zdjęcia niezadowolonych roślin i powstawiać w odpowiednie wątki Dzięki Ewa

A co do ciszy to powiem ci że krótką treść na fb to jeszcze jakoś tam udaje się wstawić, ale na bloga tekst od tygodnia czeka na publikację, ale był w zbyt żartobliwym tonie abym mogła wstawić. Wczoraj pożegnałyśmy naszą kochaną ogrodowiskową koleżankę Kasię Luizę i ciężko po tym przejść tak do porządku dziennego i heheszek :'(


Acha, czyli u mnie już wiek niestety taki, że czytanie ze zrozumieniem szwankuje
Burbońskie niektóre potrafią być kapryśne. Niekiedy nawet kwitnąć im się po raz drugi nie chce. Drugie kwitnienie nie będzie takie piękne jak pierwsze, to na pewno. To nie takie róże.
Nie masz końskiego obornika? To byłoby najlepsze. Ten długodziałający substrala to taki sobie nawóz, wg mnie. Może mimo to nie dostarczył róży tego, czego potrzebowała. Uzbrój się w cierpliwość. Czasem róże potrzebują więcej czasu, żeby się ukorzenić i dopiero po paru latach pokazują ich całe piękno Nie ma w PL firmy Oscorna? Oni maja super nawozy i do tego organiczne.

Przykro czytać, że znów kogoś zabrakło. Wyrazy współczucia dla jej rodziny.
____________________
Serdeczności Ewa - Doświadczalnia bylinowo-różana 2 poprzedni wątek Doświadczalnia bylinowo-różana (Niemcy i Wielkopolska) Panie Foerster, co pan robi przeciwko nornicom? - Krzyczę na nie. Wizytówka doświadczalni Landhaus Ettenbühl i Rosengarten Zweibrücken
Anda 15:32, 23 sie 2017


Dołączył: 25 maj 2015
Posty: 34399
patrycja napisał(a)
Ewka Coś się dzieje z moim różami, robią im się gołe "nóżki". Gubią listki, golce się zrobiły. Co robić?


Pewnie jakieś grzyby zaatakowały stare liście a róża ich już nie potrzebuje i je zrzuca. Składniki pokarmowe wędrują z powrotem do korzenia a stare liście idą precz. Jesień idzie, jesień Masz jakieś fotki?
Moje od dołu są podsadzone bylinami, to nie widać, ale też już powoli się golce robią
____________________
Serdeczności Ewa - Doświadczalnia bylinowo-różana 2 poprzedni wątek Doświadczalnia bylinowo-różana (Niemcy i Wielkopolska) Panie Foerster, co pan robi przeciwko nornicom? - Krzyczę na nie. Wizytówka doświadczalni Landhaus Ettenbühl i Rosengarten Zweibrücken
Anda 15:34, 23 sie 2017


Dołączył: 25 maj 2015
Posty: 34399
Makusia napisał(a)
Odnośnie rutewki- myślałam, ze jest tylko biała. Widziałam ją w zeszłym roku chyba u Iwonki Inki i normalnie mnie zauroczyła. Nie miałam tylko pojęcia, że ona rośnie taka wysoka. Zdecydowanie moje chciejstwo


Cieszę się bardzo W przyszłym sezonie będziemy porównywać fotki i wymieniać sie doświadczeniami
____________________
Serdeczności Ewa - Doświadczalnia bylinowo-różana 2 poprzedni wątek Doświadczalnia bylinowo-różana (Niemcy i Wielkopolska) Panie Foerster, co pan robi przeciwko nornicom? - Krzyczę na nie. Wizytówka doświadczalni Landhaus Ettenbühl i Rosengarten Zweibrücken
kasia_w 15:39, 23 sie 2017


Dołączył: 16 sie 2013
Posty: 4920
W końcu dotarłam do Twoich świetnyc zdjęć Malwa przecudna i pięknie ujęta. Rutewkę masz dorodną. U mnie Splendid różowa w tym roku strajkuje, za to biała dała czadu
____________________
Mały ogród Kasi , Izrael-ogrody i nie tylko
Anda 15:43, 23 sie 2017


Dołączył: 25 maj 2015
Posty: 34399
kasia_w napisał(a)
W końcu dotarłam do Twoich świetnyc zdjęć Malwa przecudna i pięknie ujęta. Rutewkę masz dorodną. U mnie Splendid różowa w tym roku strajkuje, za to biała dała czadu


Kasiu, super że wpadłaś Dziękuję A jak dbasz o rutewki? Przycinasz je na zimę czy dopiero wiosną? Przykrywasz czymś?
____________________
Serdeczności Ewa - Doświadczalnia bylinowo-różana 2 poprzedni wątek Doświadczalnia bylinowo-różana (Niemcy i Wielkopolska) Panie Foerster, co pan robi przeciwko nornicom? - Krzyczę na nie. Wizytówka doświadczalni Landhaus Ettenbühl i Rosengarten Zweibrücken
AsiaK_Z 16:09, 23 sie 2017


Dołączył: 18 sie 2014
Posty: 11771
Ewuś przycięłam moje lawendy i zabiedzone róże dostały światła i powietrza. Chcę też je przesadzić. Solero kupowałam w zeszłym roku więc z nią chyba problemu nie będzie, ale ta druga NN jest stara, baaardzo. Pieniek ma zdrewniały, kruchy. Czy po przesadzeniu mam je czymś podkarmić? Jak do nich mam podejść? Ostrożnie, tyle wiem
____________________
Asia - Kiedyś będzie pięknie i u mnie - od nowa
Anda 16:27, 23 sie 2017


Dołączył: 25 maj 2015
Posty: 34399
AsiaK_Z napisał(a)
Ewuś przycięłam moje lawendy i zabiedzone róże dostały światła i powietrza. Chcę też je przesadzić. Solero kupowałam w zeszłym roku więc z nią chyba problemu nie będzie, ale ta druga NN jest stara, baaardzo. Pieniek ma zdrewniały, kruchy. Czy po przesadzeniu mam je czymś podkarmić? Jak do nich mam podejść? Ostrożnie, tyle wiem


Asiu, róże to mocne bestie Przesadź je najlepiej w październiku, jak już będzie chłodniej. Postaraj się wykopać jak najwięcej korzeni, czyli jak najgłębszy dołek. Nowy dół przygotuj z kompostem i mączką bazaltową. Przy sadzeniu pamiętaj, że miejsce okulizacji, takie zgrubienie skąd wychodzą gałęzie, powinno być 5 cm pod ziemią. Podlej je porządnie, tak z 20 L spokojnie może być. Po posadzeniu przytnij te róże na krótko, tak na 10-15 cm i je obsyp ziemią, najlepiej przemieszaną z końskim obornikiem, tak żeby im tylko czubki wystawały, tak ze 2-3 cm. Czubki muszą wystawać, bo inaczej umrą. Róże po przesadzeniu nie powinny mieć żadnych listków.
W tym roku już nic więcej nie musisz robić, oprócz dbania o wilgotność oczywiście.
W przyszłym roku, jak zaczną kwitnąć forsycje, Twoje róże powinny już powoli ruszać. Kopczyki rozgarnij im dopiero jak nie będzie już przymrozków. To może być nawet w maju. W kwietniu daj im trochę wiórków rogowych, kompost i podlej je ze dwa razy gnojówka z pokrzyw. Zresztą pogadamy o nich, jak już ruszą
____________________
Serdeczności Ewa - Doświadczalnia bylinowo-różana 2 poprzedni wątek Doświadczalnia bylinowo-różana (Niemcy i Wielkopolska) Panie Foerster, co pan robi przeciwko nornicom? - Krzyczę na nie. Wizytówka doświadczalni Landhaus Ettenbühl i Rosengarten Zweibrücken
AsiaK_Z 16:45, 23 sie 2017


Dołączył: 18 sie 2014
Posty: 11771
Baaaaardzo dziękuję Prawda, że róża to twarda sztuka
____________________
Asia - Kiedyś będzie pięknie i u mnie - od nowa
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies