Cześć Ewka, u nas pada, zgnilizna, róże na liściach robią się nieciekawe.
Mówicie o rutewce, dużo ona potrzebuje miejsca?

Hej Gosiu Fajnie, ze zagladasz. Ja tak malo tu bywam ostatnio.

Moje roze tez wygladaja nieciekawie. Zwlaszcza te, co maja wiecej cienia. Roze na rabacie zachodniej zdrowiutkie mimo scisku. Slonce od rana dobrze im robi.

Rutewka jest smukla i wysoka. Na szerokosc pewnie ok. 70cm trzeba jej zapewnic, ale moja musi sie zadowolic mniejsza iloscia miejsca. Zobaczymy w przyszlym roku, czy jej sie to spodoba

Czytam, że nie jesteś zadowolona w tym roku z róż. Ja też niestety Deszcz pada bez przerwy, róże mają mało kwiatów. Szkoda.

U mnie chyba za zimno i za pochmurnie. Róże nie chcą powtarzać kwitnienia. Jedynie Double Delight daje z siebie wszystko.

Moje różyczki zeżarte przez gąsienice, mokra pogoda im sprzyja Nie kwitły drugi raz, nawet pędów nie rozwinęły po przycięciu (mówię o giardinach)
Jedna wypuściła dwa długie baty a ja nie wiem czy to właściwe pędy czy dziki. Może zerkniesz jak znajdziesz czas ?
https://www.ogrodowisko.pl/watek/4924-moja-walka-z-wiatrakami-czyli-kamieniolom-troche-z-przypadku?page=856