Pod opieką Janki na pewno najlepsze róże wybierzesz Wszystkie te róże ładne, tylko nie pachnące albo słabo pachnące. Często tak jest że najzdrowsze róże nie pachną.
To nie jest głupie pytanie Róże przycinamy na wiosnę w czasie kwitnięcia forsycji. Teraz jedynie usuwamy przekwitnięte lub zasuszone kwiatostany. Nie chcemy teraz róż pobudzać do rośnięcia. Baty zostaw. Kopczykujesz tak na 20-30 cm. Bierzesz wiadro ziemi i sypiesz na środek krzaka róży i w ten sposób formuje się kopczyk. Ziemia otula dolne części gałęzi i w ten sposób chroni je przed mrozem. Dobrze wytłumaczyłam ?
a ja się zastanawiam czy zamawiać teraz róże czy na wiosnę czy w donicy dopiero
czy w szkółkach będą mieć po takim sezonie dobre sadzonki - hm sama nie wiem
u Ciebie też tak obrzydliwie zimno ?
Hej Miro Czytalam u Ciebie dyskusje na temat przewagi hortek nad rozami i wiesz, mam takie przemyslenia jak Ty. Czy ogrod musi byc perfekcyjny? Czy roze musza byc perfekcyjne? Otoz wg mnie nie. Dlatego mam w ogrodzie tylko jedna hortke a wiecej roz Choc ostatnio zastanawiam sie, czy roze pasuja jeszcze do mojego bylinowego buszu... No ale nie wyobrazam sobie bez nich ogrodu
U mnie od dzisiaj wreszcie cieplej i slonce, juhu
Kiedy zamawiac roze... Dobre pytanie. Wiekszosc expertow zapewne odpowie, teraz, na jesien, bo duzy wybor, bo nawet w stanie spoczynku sie dobrze korzenia i nie trzeba az tak mocno uwazac na podlewanie jak latem czy wiosna. Jednak minusy tez sa, np. mozliwosc pomylki albo slaba sadzonka ktora w zimie sie nie ukorzeni albo ktora zalatwia pozne przymrozki.
Latem w doniczkach w pelni kwitnienia wiesz, co dostaniesz, bo widzisz kwiaty. Jedynie musisz uwazac na dobre podlewanie po posadzeniu. Czas na ukorzenienie sie tez jest dobry.
Wiosna z golym korzeniem moga zostac resztki. Moje najlepsze doswiadczenia sa jednak z takimi rozami. Sadzone wiosna nie puszczaja tak szybko lisci, a to chroni je przed poznymi przymrozkami. Jednak i tutaj trzeba uwazac na dobre podlewanie.
Wybor nalezy do Ciebie
Hahaha - dziękuję bardzo - znam te wszystkie za i przeciw i dobrze że je tak ładnie opisałaś, ja zamawiałam róże i jesienią i wiosną i w donicach - efekt różny ale chyba najlepsze były w donicach - tak mi się trafiło - a najlepiej kupować stacjonarnie w wielkich donicach no ale za to cena jest tez wielka.
Powiadasz bylinowy busz ? no to tylko róże choć jak z wszystkim trzeba uważać żeby nie przedobrzyć - a ramblery masz ? a zastanawiałaś się nad Cornelią ? he ?
