U Muszelki na wątku toczyła się dyskusja na tematy fotograficzne i dzięki temu wróciłam myślami do moich początków fotograficznych, które były już baaardzo dawno. Zebrało mi się trochę na wspominki
No a od stosunkowo niedawna zaczęła się moja pasja ogrodnicza
I tak to zatoczyłam koło, bo zaczęło się od zdjęć roślin i pejzaży i na tym też zakończyło
Ale piękne...masz oko do zdjęć, to zaraz widać.
Mój eM też ma.
Zdjęcie z tego samego miejsca robione przeze mnie i przez Niego są zupełnie inne, jego o niebo lepsze
Choć ostatnio stwierdził, że zrobiłam duże postępy w kadrowaniu
No, no, dziewczyno, suuuuper te zdjęcia.
Przypomniałaś mi, jak mój brat, pasjonat fotografii, zamykał się w szafie aby wyjmować klisze z aparatu.
Robił piękne zdjęcia artystyczne i nawet jakieś nagrody dostawał w konkursach fotograficznych. Oj, jak to daaawno było