Jak to jest z tymi gnojówkami? By nie przesadzić. Chodzi mi głównie o róże i gnojówkę z pokrzyw. Jak często, by było w miarę ok? Ostatnio podlałam i od razu na drugi dzień zżółkły drobne listki Ale krzewy ruszyły jak z kopyta Raz w miesiącu wystarczy? Po liściach już nie leję, bo wypaliłam raz Mam gnojówkę z wrotycza, planuję psikać po bukszpanie, może ćmę to zniechęci

Fajny ten stolik na widłach.
Ogród pszczelarza mi się podoba.
Przepis na nagietkowe mazidło na uczulenie po ugryzieniu zabieram, zawsze mam takie odczyny jak Ty. Jest nadzieja, żeby nie drapać do krwi

Oj... to zostawiam na potem.. trzeba dłużej się zawiesić ..

Ładna, nie widziałam jej jeszcze w żadnym ogrodzie chyba Jaka duża jest Ciebie?

No teraz to ma ze 30-40cm
Ale to rambler
Cały urok w masie falbankowych kwiatków w różnych odcieniach

Dziękuję za szybką wiadomość. Jeszcze dam bo mam Potem sobie daruje.

No właśnie, rambler, dlatego moje pytanie A gdzie/na co ją puścisz?
To naprawdę rarytasik.

Dzięki serdeczne za przepis Muszę koniecznie wypróbować bo skórę na dłoniach mam bardzo zniszczoną. Dostałam mnóstwo siewek nagietków od znajomej. Mam nadzieję, że się przyjmą i będę miała dużo kwiatów.

Stolik przenośny i składany na dodatek

Magnata bardzo fajny ten przepis podała. Ja też się drapie do krwi, więc na pewno wypróbuję