gogo
23:00, 06 cze 2021

Dołączył: 12 cze 2018
Posty: 9724
Ewo, podpisuję się pod zachwytami pań i panów
Kwitnące już róże piękne, u mnie pączki małe.
Choć jedna, która nie jest Alchymist, ma dużo pączków, co mnie cieszy, bo w ubiegłym roku chorowała i leczyłam miksturą z czosnku /tak na czuja i pomogło
?
U mnie stołuje się "moja" rodzina kosów /gniazdo mają w bluszczu
/, młode są 3 sztuki i są piękne

Kwitnące już róże piękne, u mnie pączki małe.
Choć jedna, która nie jest Alchymist, ma dużo pączków, co mnie cieszy, bo w ubiegłym roku chorowała i leczyłam miksturą z czosnku /tak na czuja i pomogło

U mnie stołuje się "moja" rodzina kosów /gniazdo mają w bluszczu

