To mam juz must have na przyszły sezon

Dawno nie byłam u Ciebie,a tu same atrakcje
Nowy avatarek i wizytówka
Wszystko mi się podoba i muszę dodać,że jesteś podobna na tym avatarze do mojej bratowej

Ale fajnie, że wizytówka w końcu jest Jak kogoś nie znam to obecność tych kilku zdjęć pomaga w zrozumieniu z kim mamy do czynienia No i nie znam twojego ogrodu. Czy ty masz dwa? Tj przy domu i działeczkę czy jak? Wydawało mi się że po tych fotkach gdzie przed posadzeniem cisów pokazywałaś szersze kadry to nic mnie już nie zaskoczy. A tu znowu nie poznaję Tam był taki szary domeczek o którym myślałam że działkowy, tu przebija normalna chałupa. Powtórz dla takich jak ja o co kaman

A zdjęcia jak zwykle normalnie. Jak zwykle piękne.

Dołączam się do nielubienia CEWE. Uwielbiam piękne, szlachetne papiery Lubię też dostać gwarancję na sto lat że druk nie wyblaknie. Przy tych książkach jest jakaś gwarancja w ogóle? A najwięcej krzywdy moim zdaniem robią te dostępne szablony od czapy moim zdaniem, ale skoro ludzie korzystają znaczy dziala

Ewa przez wizytówkę coraz więcej osób do Ciebie zagląda i ślad zostawia, a ile jest takich którzy zaglądają i nic nie piszą tylko podziwiają

Z tym podziwianiem to nie sądzę, bo ja żadnych specjalnych trendów ogrodowych nie tworzę, nowoczesnego ogródka nie mam i przestrzeni z architekrurą też nie. Ale bardzo miłe co piszesz, dziękuję

Kurczę, a już myślałam, że moje fotki są przejrzyste i że można z nich wyczytać jak wygląda mój ogródek Nie mam działeczki, mam tylko ogródek przy domu. Szary domeczek jest na końcu działki naprzeciwko mojej normalnej chałupy i tarasu Jak będę później przy kompie to wrzucę specjalnie dla Ciebie fotki w jedną i w drugą stronę ogródka

Przy Cewe żadnych gwarancji nie widziałam, ale że ich nie używam, to nie wiem dokładnie. Mam w Kolonii taką fajną drukarnię, która na świetnych papierach drukuje. Niestety, ostatnio rzadko coś drukuję. Muszę wrócić do korzeni, bo komercja mnie zabija