Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ogród z koniczynką

Pokaż wątki Pokaż posty

Ogród z koniczynką

Rumianka 21:49, 26 kwi 2021


Dołączył: 13 kwi 2015
Posty: 10235
hankaandrus_44 napisał(a)
Wszyscy tak mamy, Elisko, nie ma zmiłowania, trzeba czekać.

To racja Hanuś, wszyscy wypatrujemy tego ciepełka, a ono zawieruszyło się gdzieś w czeluściach ciągnacej ogon zimy...
____________________
Elisa - Ogród z koniczynką- ökólé Trzëgarda
Rumianka 21:59, 27 kwi 2021


Dołączył: 13 kwi 2015
Posty: 10235
Bukszpanowa koniczynka z daleka wydaje się żywa, ale z bliska już taka nie jest
____________________
Elisa - Ogród z koniczynką- ökólé Trzëgarda
hankaandrus_44 22:59, 27 kwi 2021


Dołączył: 10 lut 2017
Posty: 7195
Ja myślę tak: Były 3 suche lata, wody było niewielke, podlewało się albo i nie. A Twoja koniczynka centralnie jak na patelni. Na dodatek centralnie na niej rosną 4 tuje. To są cholerne pijaki, i jeżeli chodzi o pokarm i napitek wszystkich ograbią.

Chyba musisz ich się pozbyć, Bo inaczej co rok będziesz miała problem, obojętnie co posadzisz. Korzenie tuj już są na pewno w bukszpanach albo i dalej. Wiem co mówię, Bo moje rosnące przy szklarni z nogami już są w środku. Tnę przy fundamencie wiosną, ale i tak jesienią juz są znowu, i coraz ich więcej.

I myśle, że to nie żadna choroba, ani ćma, tylko głód i pragnienie. Takie moje dociekanie przyczyn na Twojej pięknej aranżacji.
____________________
Sezon 2017-u Hanusi {ogrodek hanusi jeszcze jeden sezon 2016}
Rumianka 21:20, 28 kwi 2021


Dołączył: 13 kwi 2015
Posty: 10235
Haniu, dzięki za mądre słowa...masz z pewnością większe doświadczenie ogrodnicze niż ja...więc wiesz lepiej. Jeżeli chodzi o suszę, to moje rośliny tak bardzo jej nie odczuwały, ponieważ podlewałam ogród, po 4-5 godzin dziennie (od 19 do późnych godzin wieczornych), wylewając 3 - 3,5m3 wody...Rachunki były gigantyczne, ale nie mogłam pozwolić, by wszystko wyschło, i kasa wydana na rośliny poszła w niwecz...na dodatek praca włożona w ogród nie zostawała bez znaczenia. A bukszpany z uwagi na "patelnię" dostawały wody najwięcej...miałam nawet momenty zawahania, że robię źle lejąc im aż tyle. Posadzone są bardzo gęsto i listki nie wysychały, a grzyb może właśnie czekał na takie momenty...Sama już nie wiem, co tak naprawdę im zaszkodziło, a może wszystko na raz...ćmę też widywałam
A od tych wszystkich oprysków robi mi się niedobrze...
____________________
Elisa - Ogród z koniczynką- ökólé Trzëgarda
hankaandrus_44 22:12, 28 kwi 2021


Dołączył: 10 lut 2017
Posty: 7195
To wiem, ja staram się nie pryskać, ale swoje rośliny traktuję z konieczności po spartańsku, a co wypadnie, to się nie kłopoczę.

Nie muszę miec idealnie, ważne żebym miała przyzwoicie w porządku. Jak się uda z czasem to coś porobię, a jak nie, to też mi nikt łba nie ukręci i winy w całym szukał nie będzie. Musiałabym 3 lata nic nie robić, żebym miała eksmisję z ogrodu. A i tak mogę przed tym go odstą innemu chętnemu.

U Ciebie gorzej, jeszcze masz małżonka z którym konsultacje musisz prowadzić. Na temat nasadzen, na temat wykopów i w ogóle, na każdy temat. Może w końcu wyklaruje się sprawa z bukszpanami. Tego Wam życzę.
____________________
Sezon 2017-u Hanusi {ogrodek hanusi jeszcze jeden sezon 2016}
Rumianka 22:26, 28 kwi 2021


Dołączył: 13 kwi 2015
Posty: 10235
Po ostatnim przejrzeniu bukszpanu, pomyślałam, że ten sezon jeszcze go zostawię na miejscu, a może akurat odrośnie, w co powątpiewam coraz częściej.
Żeby go jednak wykopać, to będzie robota wielka, bo tam rośnie na obwódce 190 krzaczków, plus to co rośnie przez środek koniczynki. Korzenie mają wielgachne...
Poczekam więc jeszcze sezon.
____________________
Elisa - Ogród z koniczynką- ökólé Trzëgarda
gogo 00:43, 29 kwi 2021


Dołączył: 12 cze 2018
Posty: 9719
Elisko, fajne zakupy, Twoje stokrotki ładniejsze, u mnie nie było wyboru, bo była tylko jedna czerwona i biała.
Trzymałam ten powojnik w ręce, ale sadzonka była marna
A za hortkami bukietowymi nie przepadam, zresztą nie mam miejsca, bo to duże krzewy.
Spróbuj zrobić miksturę z czosnku na grzyba w buksach, to alternatywa dla chemii, może będzie skuteczna.
Raz wykopywałam nieduży bukszpan, rosnący samotnie na trawie i myślałam, że wyzionę ducha, korzenie miał niesamowite.
____________________
W ogródku emerytki Wierzchosławice koło Bolkowa wizytowka w ogrodku emerytki
GorAna 19:53, 29 kwi 2021


Dołączył: 30 sty 2013
Posty: 16100
Elisko, widzę, że bukszpan odrasta. Może po cięciu w ubiegłym roku zbyt mocno go przypaliło słonko. Myślę, że sobie poradzi.
____________________
Ania Wizytówka **** W kamiennym kręgu od początku
Joku 21:21, 29 kwi 2021


Dołączył: 09 paź 2010
Posty: 12096
O rany, mnie czeka przesadzenie co najmniej jednej dość dużej kuli bukszpanowej. Już się boję.
____________________
Jola, nieco na zachód od Trójmiasta - Ogród z przeszłością (+) Wizytówka (+) Znowu na wsi - aktualny
Rumianka 15:19, 03 maj 2021


Dołączył: 13 kwi 2015
Posty: 10235
gogo napisał(a)
Elisko, fajne zakupy, Twoje stokrotki ładniejsze, u mnie nie było wyboru, bo była tylko jedna czerwona i biała.
Trzymałam ten powojnik w ręce, ale sadzonka była marna
A za hortkami bukietowymi nie przepadam, zresztą nie mam miejsca, bo to duże krzewy.
Spróbuj zrobić miksturę z czosnku na grzyba w buksach, to alternatywa dla chemii, może będzie skuteczna.
Raz wykopywałam nieduży bukszpan, rosnący samotnie na trawie i myślałam, że wyzionę ducha, korzenie miał niesamowite.

Stokrotki posadziłam w 3 żeliwne sagany, powinny mieć tam dobrze. U mnie zimnica i wszystko stoi w miejscu i czeka na ciepłe dni. Jakoś w tym roku ciężko wykaraskać się z tych zimnych powiewów.
____________________
Elisa - Ogród z koniczynką- ökólé Trzëgarda
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies