Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Mój ogród - trudne początki - Paula

Mój ogród - trudne początki - Paula

paula23 21:52, 03 lis 2015


Dołączył: 22 mar 2013
Posty: 1011
frezja napisał(a)


sprytna jesteś i dasz radę..jak nie tu,to w innym konkursie)


Bo ja wiem czy sprytna uważam że kto nie gra ten napewno nie wygra i czasem sobie biorę udział w konkursach
____________________
Paula Moje trudne początki
frezja 21:54, 03 lis 2015


Dołączył: 01 kwi 2014
Posty: 11313
paula23 napisał(a)


Próbować zawsze warto ostatnio wygrałam zestaw kieliszków w sumie bardziej dla śmiechu wzięłam udział w konkursie wymyśl nazwę dla drinka z pomarańczą i chili, walnęłam "Piekielna pomarańczka" jakież było moje zdziwienie jak po tygodniu dostałam maila że wygrałam



ciekawe,jak smakuje ta piekielna pomarańczka? )

____________________
Ewa - Ogrodowy song
paula23 21:57, 03 lis 2015


Dołączył: 22 mar 2013
Posty: 1011
frezja napisał(a)


ciekawe,jak smakuje ta piekielna pomarańczka? )



Nie wiem nie piłam kieliszki nie używane stoją w sumie to mi niepotrzebne ale satysfakcja była szczególnie że mój M zawsze mi gadał "uważaj bo już Ci coś za darmo dadzą" teraz już siedzi cicho

Dziewczyny macie jakiś sposób na ukorzenianie cisa i bukszpanu???
____________________
Paula Moje trudne początki
AnnaCh 22:02, 03 lis 2015


Dołączył: 10 mar 2015
Posty: 12219
Paula, Ty mnie kobieto normalnie zaskakujesz Tytan pracy, nie wiem jak Ty to wszystko robisz?
____________________
Ania - Malutki pod lasem
frezja 22:07, 03 lis 2015


Dołączył: 01 kwi 2014
Posty: 11313
Ostatnio używam tego:Substral Magiczna Siła-nawóz startowy do ogrodu.
Stosowałam do przesadzonej magnolii.
____________________
Ewa - Ogrodowy song
paula23 22:08, 03 lis 2015


Dołączył: 22 mar 2013
Posty: 1011
AnnaCh napisał(a)
Paula, Ty mnie kobieto normalnie zaskakujesz Tytan pracy, nie wiem jak Ty to wszystko robisz?


Oj nie prawda miałam tydzień przestoju to musiałam nadrobić po pierwsze jedni goście potem kolejni i następni, weekend zalatany a i przestój pomysłów miałam ten tydzień zaczęłam przede wszystkim z pustą,świeżą głową i jest dobrze mam nadzieje skończyć jutro rabatę z różami i tą z hortensjami obsadzić te roślinki które mam i te mniejsze zmiany

Wiem że nie jest to już pora na ukorzenianie albo ciocia będzie ciąć swoje cisy i bukszpany będzie dużą gałązek szkoda zmarnować, chce spróbować ukorzenić i tu powstaje pytanie wtykać do ziemi i liczyć że coś z tego przeżyje czy nie ma szans i muszę je przetrzymać w pomieszczeniu?? Pomóżcie.
____________________
Paula Moje trudne początki
paula23 22:18, 03 lis 2015


Dołączył: 22 mar 2013
Posty: 1011
frezja napisał(a)
Ostatnio używam tego:




stosowałam do przesadzonej magnolii.


A takich "pomocników" to już mam ukorzeniacz i korzonek do podlewania. Chodzi mi o to czy je wtykac do ziemi i okrc przed mrozem czy nie ma szansy i musze je w doniczki i do pomieszczenia?

Bo już kurcze nie mam miejsca w mały pokoju nieużywanym (utrzymuje tam niska temp) mam 600 sadzonek, kurcze te pelargonie z których porobiłam sadzonki 2 zaczynają kwitnąc, wszystkie wypuściły piękne małe serduszka i rosną jak szalone
____________________
Paula Moje trudne początki
AnnaCh 22:34, 03 lis 2015


Dołączył: 10 mar 2015
Posty: 12219
Paula, co do buksików i cisów, to nie podpowiem, ale pelargoniom urwij te kwiaty, niech się nie silą, rozrastają teraz się dobrze i ukorzenią. Mówiłam, że pelargonie to łatwy temat, więc chyba będziesz handlować przed bramą domu tymi pelargoniami

A co do przestojów, to ja mam nieustający. Jak wracam z pracy, to jest już ciemno, zostają tylko soboty, a ostatnie dwie miałam zajęte i tym sposobem nic nie zrobione Jutro mam urlop, ale i dużo spraw na mieście, chyba znowu nic nie wyjdzie...
____________________
Ania - Malutki pod lasem
paula23 22:43, 03 lis 2015


Dołączył: 22 mar 2013
Posty: 1011
AnnaCh napisał(a)
Paula, co do buksików i cisów, to nie podpowiem, ale pelargoniom urwij te kwiaty, niech się nie silą, rozrastają teraz się dobrze i ukorzenią. Mówiłam, że pelargonie to łatwy temat, więc chyba będziesz handlować przed bramą domu tymi pelargoniami

A co do przestojów, to ja mam nieustający. Jak wracam z pracy, to jest już ciemno, zostają tylko soboty, a ostatnie dwie miałam zajęte i tym sposobem nic nie zrobione Jutro mam urlop, ale i dużo spraw na mieście, chyba znowu nic nie wyjdzie...


Mówisz handel przed bramą hehe

W sumie to mam 6 parapetów do obsadzenia i może wiosną wstawimy okna do nowego domu to miejsca mi nie braknie

To jak tak mówisz to zaraz im poucinam kwiatki ale szkoda ich wyglądają uroczo

A kurcze dlatego strasznie nie lubię jesieni i zimy bo tak szybko się ciemno robi ehh... byle do wiosny.... No człowiek się niestety nie rozdwoi a czasem by się przydało dziś kurcze 5 razy małego przebierałam za ten czas co sadziłam bo sobie ubzdurał wchodzenie do wody do oczka wkoncu jak go ochrzaniłam że jeszcze raz i będzie siedział w domu bo już kolejnych butów nie ma suchych na zmianę to dal se spokój
____________________
Paula Moje trudne początki
margaretka3 22:52, 03 lis 2015


Dołączył: 26 lut 2014
Posty: 5348
Paulo,
ja bym wsadziła gałązki bukszpanu w ziemię w zacisznym miejscu, choć to już strasznie późno na sadzonki. Najpóźniej wsadzałam we wrześniu. Nie stosuję ukorzeniacza.
No chyba że chcesz mieć zimą pełne ręce roboty to na parapet. Boję się tylko, czy przędziorek go szybko w ciepłym pomieszczeniu nie dopadnie.
____________________
Gosia - Ogród od nasionka z widokiem na Lanckoronę
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies