Sylvana
11:29, 12 lis 2015

Dołączył: 29 wrz 2015
Posty: 3428
Być może skuteczne, ale ja nie chcę się pozbywać dżdżownic i innych pożytecznych stworzonek.
Dostałam w zeszłym roku od znajomej, która dostała od znajomego tabletki na kreta. Kupić może je tylko ktoś kto ma uprawnienia, a ja nawet nie wiem jak one się nazywają.
Po odręceniu nakrętki od słoiczka, myślałam że zejdę taki był smród. Założyłam gumowe rękawice - bo to świństwo potwornie trujące - i pęsetą wrzucałam do dziurek. Dwa krety wyszły na powierzchnię i znalazłam nieżywe na trawie. A jeden przestał ryć - nie wiem co z nim.
Środek skuteczny ale, potrzebowałabym u siebie chyba wiadro tych pastylek a nie kilka sztuk i "nowe pokolenie" właśnie zaczęło demolkę.
____________________
Sylwia - Kamienny ogród patykiem malowany
Sylwia - Kamienny ogród patykiem malowany