Sylvana
00:05, 20 paź 2016

Dołączył: 29 wrz 2015
Posty: 3428
W zimie będę myśleć nad odgrodzeniem się od sąsiada....wtedy pewnie wspólnie listę zrobimy....jeśli coś z tego w ogóle wyniknie, bo kompostownik wałkowany rok temu, nadal nie ruszony.

Moje dziecko kochane i słodkie słoneczko jest niestety leniwe jak mops - tylko zabawa go nie nudzi - nie wiem po kim to ma!!!
Nauczone jest na dzień dzisiejszy, że nie skubiemy fajnych cisowych jagódek, nie jemy ładnych grzybków i myjemy rączki kiedy dotykamy jakieś roślinki, bo nie wiadomo czy nie zamorduje.

O wrzosach się naczytałam.
Dałam im co tylko najlepsze mogłam, teraz czekam na rewanż wiosną.
I tak teraz nie będę kupować nowych to niech stare siedzą i zdrowieją.
Okryję na zimę i tyle.

Nie tak jak w Szmaragdowej


____________________
Sylwia - Kamienny ogród patykiem malowany
Sylwia - Kamienny ogród patykiem malowany